Nowe zasady pisowni od 2026 roku. RJP wycofuje ważną zmianę
"Kometa Halleya", "Wrocławianin", "półżartem, półserio" - taki będzie nowy, zgodny z obowiązującymi od stycznia 2026 roku zasadami ortografii, prawidłowy zapis wyrazów i nazw. Uchwaliła je w 2024 roku Rada Języka Polskiego. Lista zmian jest długa, jednak mniejsza niż zakładano - RJP ogłosiła wycofanie się z jednego z planów.
Najważniejsze informacje
- 1 stycznia 2026 roku wejdą w życie zmiany w ortografii języka polskiego.
- Rewolucja nie pójdzie tak daleko, jak dwa lata temu zaplanowała Rada Języka Polskiego.
- Rada zdecydowała o wycofaniu jednej ze zmian. Dotyczyła ona wariantywnej pisowni wielowyrazowych nazw geograficznych, w których drugi człon jest rzeczownikiem w mianowniku.
Rada Języka Polskiego przy Prezydium Polskiej Akademii Nauk w maju 2024 roku ogłosiła szereg zmian zasad pisowni. Zaczną one obowiązywać wraz z początkiem 2026 roku.Jednak, jak się teraz okazuje, część zapowiadanych zmian nie wejdzie jednak w życie.
Sceny przed meczem Malta - Polska. Dziewczynka skradła show!
Inne nazwy geograficzne
Rada Języka Polskiego w 2024 roku ogłosiła, że wielowyrazowe nazwy geograficzne i miejscowe, których drugi człon jest rzeczownikiem w mianowniku, będziemy zapisywać wielką literą, na przykład "Morze Marmara'" "Pustynia Gobi", "Półwysep Hel", "Wyspa Uznam". Teraz tę decyzję cofnięto.
Zapis "Półwysep Hel" czy "Wyspa Uznam" ostatecznie nie będzie poprawny (nadal będziemy pisać "wyspa Uznam" i "półwysep Hel"). RJP opublikowała komunikat, w którym podaje informacje o poprawkach dotyczących zmian.
RJP postanowiła o "wycofaniu zmiany dotyczącej wariantywnej pisowni wielowyrazowych nazw geograficznych" - podaje grono ekspertów na stronie internetowej. Decyzja, jak wyjaśnia komunikat, jest podyktowana troską o stabilność pisowni nazw geograficznych, "zwłaszcza w obszarach podlegających standaryzacji urzędowej'.
Wielowyrazowe nazwy geograficzne, np. 'Wyżyna Śląska' czy "Pustynia Libijska" piszemy wielką literą. Jednak jeśli w nazwach góry, wyspy, jaskini, morza, zatoki, półwyspy, niziny, wyżyny, określenie geograficznego miejsca poprzedza nazwę, która jest rzeczownikiem w mianowniku, powinno być - jak doprecyzowała TJP - pisane małymi literami "jako określenia gatunkowe niewchodzące w skład nazwy" .
Prawidłowa pisownia miejsc na mapie miała przynieść ulgę, a wprowadza spory chaos. Nadal piszemy więc "cieśnina Bosfor", "jezioro Śniardwy" "morze Bałtyk", "półwysep Hel" (ale "Morze Bałtyckie" i "Półwysep Helski").
Będzie chaos
Jak podaje TVN24, decyzję RJP skomentowała w mediach społecznościowych Aneta Korycińska, edukatorka znana w internecie jako Baba od Polskiego. "Nie da się ukryć, że - niezależnie od tego, czy zmiana ta jest sensowna, czy nie - wprowadza spory chaos. O nowej doktrynie dowiadujemy się na 2 miesiące przed wejściem w życie reformy ortografii, w dodatku w momencie, gdy już naprawdę wytworzono sporo opracowań na temat reformy" - napisała znana polonistka na Facebooku.
Językoznawcy, wprowadzając zmiany, uzasadniali, że przyniesie to korzyść w postaci uproszczenia i ujednolicenia zapisu poszczególnych grup wyrazów i połączeń czy eliminacji wyjątków. Mowa również o likwidacji przepisów, których zastosowanie jest z różnych powodów problematyczne, np. wymaga od piszącego zbyt drobiazgowej analizy znaczeniowej tekstu. Nowe wytyczne mają przyczynić się do zmniejszenia liczby błędów językowych.
Przeczytaj również: Śnieg i mróz -10 stopni. Jest najnowsza prognoza pogody
Zmienić się ma między innymi: pisownia wielką literą nazw mieszkańców miast i ich dzielnic, osiedli i wsi, np. Warszawianin, Mokotowianin, Wrocławianka. Kolejna zmiana to wprowadzenie rozdzielnej pisowni cząstek -bym, -byś, -by, -byśmy, -byście ze spójnikami oraz ujednolicenie zapisu - małą literą - przymiotników tworzonych od nazw osobowych, zakończonych na -owski, np. dramat szekspirowski, epoka zygmuntowska. Pełna lista zmian zasad ortografii, które wejdą w życie w 2026 roku, znajduje się na stronie Rady Języka Polskiego.
Źródło: tvn24.pl