Nowe przepisy Unii ws. jajek. "Ceny wzrosną"
Szykuje się zmiana w przepisach dotyczących znakowania jaj. Polska Izba Handlu twierdzi, że to doprowadzi do braków na półkach i wzrostu cen.
Zmiana regulacji dotyczących oznaczania jaj, proponowana przez Komisję Europejską, która zakłada, że jaja powinny być znakowane w miejscu ich produkcji, a nie pakowania - może skutkować widocznymi brakami na sklepowych półkach oraz wzrostem cen tych produktów - alarmuje Polska Izba Handlu (PIH).
Organizację wskazuje na poważne konsekwencje takich zmian dla polskiego sektora produkcji jaj. Obecnie większość producentów w Polsce stosuje oznakowanie jaj w sortowniach, gdzie są pakowane.
Zmiany tego stanu rzeczy mogłyby więc spowodować znaczne problemy w funkcjonowaniu wewnętrznego rynku oraz doprowadzić do zubożenia oferty produktów zawierających jaja, a także ich zdrożenia.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
To nie jest wojna o terytorium? "Targowanie się nie załatwia sprawy"
Nowe wymogi Unii Europejskiej
Jak zostało podkreślone w wypowiedziach przedstawicieli PIH, unijne przepisy dają możliwość wprowadzenia wyjątków od tej reguły, pozwalając na oznakowanie jaj w kolejnych zakładach pakujących, jeśli spełnione będą określone kryteria.
Niemniej, z informacji Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi wynika, że nie planuje się na razie wdrożenia takich rozwiązań. Skuteczna realizacja nowych wymogów może prowadzić do niedostępności szerokiej gamy produktów jajecznych oraz wzrostu cen, co w dłuższym terminie może wpłynąć na inflację.
- Ewentualne zmiany w dotychczasowych regulacjach, które wiążą się ze znakowaniem jaj, będą skutkować brakiem szerokiego asortymentu produktów na sklepowych półkach. Zmiany znacząco wpłyną też na podwyższenie cen jaj i produktów zawierających jaja w składzie, co w dłuższej perspektywie stanie się czynnikiem proinflacyjnym – powiedział prezes Polskiej Izby Handlu, Maciej Ptaszyński.
Z danych przedstawionych przez Komisję Europejską wynika, że Polska zajmuje szóste miejsce w Unii Europejskiej pod względem produkcji jaj, ustępując miejsca takim krajom jak Francja, Niemcy, Hiszpania, Włochy i Holandia. Produkcja jaj w Polsce opiera się głównie na systemie klatkowym, stanowiącym ponad 70 proc. całości hodowli.
Według Głównego Inspektoratu Weterynarii w kraju znajduje się 51,5 mln stanowisk dla kur niosek. Ten stan rzeczy może ulec zmianie w świetle nowych regulacji unijnych, o czym informuje Polska Agencja Prasowa.