Nowe obostrzenia. Tomasz Terlikowski podał powód niezamykania kościołów
Rząd ogłosił nowe obostrzenia. Od soboty zamknięte zostaną m.in. zakłady fryzjerskie i sklepy meblowe. Otwarte pozostaną jednak kościoły. Decyzję skomentował już Tomasz Terlikowski. Publicysta wprost stwierdził, że zamknięcie świątyń dla wiernych uderzyłoby w elektorat PiS.
Podczas czwartkowej konferencji prasowej minister zdrowia Adam Niedzielski ogłosił, że od 27 marca w kościołach będzie obowiązywał nowy limit osób. - Analogicznie jak w sklepach: 1 osoba na 20 metrów kwadratowych, ale oczywiście przy tych wszystkich zasadach, które już obowiązują, czyli odstęp 1,5 metra i obowiązek zakładania maseczek - poinformował Niedzielski.
Decyzja spotkała się z niemałą krytyką. Do pozostawienia kościołów otwartych odniósł się publicysta Tomasz Terlikowski, który ocenił, dlaczego rządzący wciąż pozostają nieugięci i nie decydują się na zamykanie świątyń dla wiernych.
- Rząd stał przed trudną decyzją, bo o ile pozostałe ograniczenia uderzają po równo we wszystkich, o tyle ograniczenie dotyczące możliwości uczestniczenia w nabożeństwach uderza najbardziej w tę część elektoratu, która częściej głosuje na obecną władzę. Politycznie to było trudniejsze - powiedział Terlikowski w rozmowie z "Wprost".
Zobacz też: Koronawirus w Polsce. Kiedy powrót do szkół? Adam Niedzielski deklaruje
Podkreślił, że wpływ na niezamykanie kościołów mogły mieć też działania niektórych aktywistów katolickich. - Co więcej, pewna część liderów katolickich, nie mówię o biskupach, bo oni milczeli, ale świeckich działaczach katolickich, Kai Godek, czy Stowarzyszeniu Kultury Chrześcijańskiej im. Piotra Skargi, już rozpoczynała akcję pod hasłem "rząd chce nam zakazać świąt" - dodał publicysta.
Nowe obostrzenia. Rząd wprowadza kolejne restrykcje
Ogłoszone w czwartek obostrzenia dotyczą wielu branż. Poniżej przedstawiamy listę wszystkich ograniczeń, które będą obowiązywać od soboty 27 marca do piątku 9 kwietnia.
- Zamknięte centra i galerie handlowe (z wyjątkiem m.in. sklepów spożywczych, aptek)
- Zamknięte sklepy meblowe i budowlane o powierzchni większej niż 2 tys. mkw.
- W kościołach maksymalnie 1 osoba na 20 mkw. przy zachowaniu odległości min. 1,5 metra
- Działalność obiektów sportowych ograniczona wyłącznie do sportu zawodowego; zamknięte np. korty tenisowe i ścianki wspinaczkowe
- Zamknięte przedszkola i żłobki; opieka tylko dla rodziców wykonujących zawód medyczny i służb porządkowych
- Zamknięte salony urody, zakłady fryzjerskie, zakłady kosmetyczne
Źródło: "Wprost"