Nowe obostrzenia. Ikea może być ponownie otwarta?

Zgodnie z zapowiedziami premiera, od soboty 7 listopada w Polsce obowiązują nowe obostrzenia. W rozporządzeniu opublikowanym kilka godzin przed północą nieoczekiwanie znalazł się zapis, który uniemożliwił działalność sklepom meblarskim. Wcześniej takich zapowiedzi nie było. Nagłe wprowadzenie takiej regulacji wywołało zaskoczenie m.in. w sieci IKEA. Okazuje się jednak, że decyzja rządu może ulec zmianie.

W piątek wieczorem na stronie Ministerstwa Zdrowia opublikowane zostało rozporządzenie, z którego wynikało, że branża meblarska z dnia na dzień zostaje zamknięta. W komunikacie widniała informacja o tym, że tego typu sklepy od 7 do 29 listopada pozostaną zamknięte. Rząd pozwolił jednak na działalność sklepów z artykułami remontowo-budowlanymi.

W czwartek na stronie Ministerstwa Zdrowia opublikowany został projekt rozporządzenia, który dopuszczał działalność sklepów meblowych. Finalna wersja, która trafiła do Dziennika Ustaw 6 listopada, nie potwierdzała już tego zapisu.

Na decyzję rządu w mediach społecznościowych zareagowały m.in. IKEA oraz Agata Meble - sklepy, które to rozporządzenie obejmuje. "Szanowni Klienci, zgodnie z rozporządzeniem Rady Ministrów z dnia 6 listopada 2020 r., nasze salony są tymczasowo zamknięte" – można przeczytać na stronach Agata Meble.

Zamknięcie sklepów meblowych z dnia na dzień wywołało protesty nie tylko wśród właścicieli salonów meblowych i pracowników, ale też klientów, którzy z dnia na dzień zostali pozbawieni możliwości robienia zakupów.

Na sytuację zareagowało Ministerstwo Rozwoju, Pracy i Technologii. Wiceminister Olga Semeniuk poinformowała w sobotę po południu w mediach społecznościowych o tym, że na polecenie premiera Mateusza Morawieckiego zorganizowane zostanie spotkanie z przedstawicielami branży meblarskiej.

Źródło: WPROST