Złodziejska kreatywność. Niebywałe, jakie metody mają rabusie z Rzymu
Rzym przyciąga coraz więcej turystów, ale wraz z nimi rośnie też liczba kieszonkowców, którzy znaleźli nową metodę działania - przebierają się nawet za duchownych. Jak się przed nimi chronić?
Turyści w Rzymie
Co musisz wiedzieć?
- Rzym odnotowuje wzrost liczby turystów: Włoskie miasta, takie jak Rzym, Mediolan czy Bari, doświadczają 200-proc. wzrostu rezerwacji lotów w porównaniu do ubiegłego roku.
- Kieszonkowcy stosują nowe metody: Złodzieje przebierają się za księży lub turystów, by zmylić swoje ofiary.
- Ochrona przed kradzieżą: Ważne jest, by dokumenty i pieniądze trzymać w wewnętrznych kieszeniach, a torebki nie zostawiać na oparciach krzeseł.
Aż 200-procentowy wzrost liczby turystów w Rzymie przyciąga także kieszonkowców, którzy stosują coraz bardziej wyrafinowane metody. Przewodniczka Barbara Kamińska ostrzega przed złodziejami przebierającymi się za księży.
- W ostatnich dniach dwie osoby w podeszłym wieku zostały okradzione przez kieszonkowców przebranych za... księży z koloratkami - mówi Kamińska dla WP Turystyka. Złodzieje często udają też turystów, zagadując ofiary, podczas gdy ich wspólnicy dokonują kradzieży.
W Rzymie trzeba mieć się na baczności
Kieszonkowcy działają głównie w miejscach o dużym natężeniu ruchu, takich jak stacje metra czy popularne zabytki. Kamińska podkreśla, że złodzieje często tworzą sztuczny tłum, by łatwiej okradać turystów. Często też kieszonkowcy udają turystów; chodzą z plecakami i pytają o drogę.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Groźne potrącenie na pasach w Bartoszycach. Rowerzysta nie miał szans
Aby uniknąć kradzieży, warto stosować się do kilku zasad - unikaj noszenia wartościowych przedmiotów w zewnętrznych kieszeniach i zawsze miej oko na swoje rzeczy, szczególnie w miejscach publicznych. Torebek przykładowo lepiej nie zostawiać na oparciach krzeseł w restauracjach.
W przypadku utraty dokumentów należy zgłosić się na stację carabinieri lub policję, aby złożyć zeznanie. Można też udać się do polskiego konsulatu, który wystawi tymczasowy dokument ważny przez siedem dni. Koszt takiego dokumentu to 40 euro.
Czytaj także:
Źródło: WP Turystyka
