Nowe informacje o stanie zdrowia Kornela Morawieckiego. Polityk zabrał głos
Ojciec premiera jest po operacji wycięcia raka trzustki. O swoim stanie zdrowia opowiedział "Super Expressowi". Przyznał, że czuje się lepiej, ale czeka go chemioterapia. - Lekarze musieli sprawdzić, czy moje serce to wytrzyma - mówi.
Wirtualna Polska rozmawiała z jednym z członków rodziny Kornela Morawieckiego bezpośrednio po jego operacji. Wiadomo, że syn - premier Mateusz Morawiecki - odwiedzał go w szpitalu.
Teraz, jak podaje "Super Express", Kornel Morawiecki przechodzi szczegółowe badania. Od ich wyników zależeć ma dalsze leczenie.
- Niedawno byłem w Szpitalu Wojskowym we Wrocławiu. Miałem szczegółowe badania co do tego, czy serce wytrzyma chemię, czy się nadaję do tego, bo to dość inwazyjne działania. Ale wszystko idzie w dobrym kierunku i ta chemia najpewniej będzie. A wszystko po to, żeby nie było nawrotu raka, bo to często się odbywa niestety... - powiedział Kornel Morawiecki w rozmowie z tabloidem.
- Raz na dwa tygodnie będę cały dzień spędzał w szpitalu. Cieszę się, że operacja się udała. Lekarze wycięli mi fragment trzustki, cięli dwunastnicę, to była bardzo poważna operacja. Lekarze znaleźli na kilku węzłach chłonnych przerzuty komórek rakowych - mówił polityk.
Wcześniej zwracał uwagę, że gdyby nie szybka diagnoza, "mógłby się już żegnać z tym padołem". Dziś zapewnia, że czuje się lepiej.
Co więcej, chce wrócić do polityki. Zachęca też Polaków, by zamiast brać środki przeciwbólowe, udali się do lekarza.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl