Nowe doniesienia o stanie zdrowia Ziobry. Zabrał głos. "Mam apel"

Zbigniew Ziobro przeszedł operację usunięcia nowotworu w szpitalu w Brukseli. Jednak w ostatnich dniach pojawiły się nowe doniesienia o stanie zdrowia lidera Suwerennej Polski.

- Niestety są komplikacje po operacji. Podjęto decyzję, że Zbigniew Ziobro przejdzie kolejną - przekazał poseł Michał Wójcik w programie telewizji Polsat. Jak wskazał, stan polityka "pogorszył się". - Pojawiły się przerzuty - dodał Wójcik.

Teraz Ziobro w rozmowie z "Super Expressem" polityk opowiedział o swojej walce o zdrowie i aktualnych rokowaniach. Podkreślił, że początkowo nie zdawał sobie sprawy z choroby.

- Nie piłem, nie paliłem, uprawiałem sporty, nie myślałem o żadnym raku. Niestety ten mój daje symptomy przypominające różne schorzenia - oznajmił.

- Kiedy bolało mnie pod mostkiem, to robiłem badanie pod kątem zawału. Kiedy nad wątrobą, to myślałem, że jest to skutek hektolitrów wypitej kawy. Kiedy odczuwałem bóle z tyłu pleców, to badałem nerki - dodał.

B. minister sprawiedliwości powiedział, że obecnie "wyniki ma, oględnie mówiąc, słabe i wyznaczoną drugą wizytę na chirurgicznym oddziale". - Nie dają mi dużych szans, ale walczę. Chcę żyć dla dzieci - wskazał.

Zwrócił się też z ważnym apelem. - Mam taki apel do wszystkich: badajcie się! Okresowo, profilaktycznie, a każdy niepokojący sygnał konsultujcie z lekarzami. Nie zaniedbujcie tego. Zdrowie jest po prostu ważniejsze od kariery, prestiżu czy zarabiania pieniędzy - podsumował.

Czytaj także:

Atak na tajną bazę na Krymie. Generał Kułakow nie żyje

Rosjanie "wyłączyli" Starlinki? "Zostaliśmy całkowicie oślepieni"

Źródło: "Super Express"