Nowa taktyka Rosjan. Stawiają sprzęt wojskowy na plaży
Rosyjskie siły zbrojne, stacjonujące na okupowanym terytorium Krymu, zdecydowały się na rozmieszczenie systemu rakiet przeciwlotniczych w bezpośrednim sąsiedztwie plaży w Sewastopolu. To kolejne działanie, które niesie za sobą potencjalne zagrożenie dla cywilów - pisze Atesz, ukraińsko-tatarski ruch oporu, który działa na terenie półwyspu.
01.07.2024 16:38
"Raszyści (Rosjanie) ponownie wybrali 'idealne' miejsce na rozmieszczenie swojego systemu przeciwlotniczego. Tym razem system rakietowy znalazł się tuż nad plażą, co znowu stanowi zagrożenie dla lokalnej społeczności" - oświadczył Atesz na platformie Telegram, gdzie zamieścił również zdjęcia zestawu.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Atesz przypomniał, że ukraińskie siły zbrojne regularnie atakują rosyjskie stacje radarowe i systemy rakietowe na Krymie.
Celem tych działań jest "stworzenie korytarza" do mostu nad Cieśniną Kerczeńską, który łączy półwysep z Rosją. "Rozpoczęło się odliczanie ostatnich chwil istnienia 'nielegalnej konstrukcji'" - oznajmili partyzanci z Krymu.
Atak na Krymie. Ludzie zginęli na plaży
23 czerwca, władze okupacyjne na Krymie poinformowały o ukraińskim ataku rakietowym na Sewastopol. W wyniku tego ataku zginęły cztery osoby, a 151 zostało rannych.
Rosja oskarżyła Stany Zjednoczone o dostarczenie broni, która została użyta w ataku. Według Rosji, w wyniku ataku zginęło co najmniej dwoje dzieci. Rosja twierdzi również, że to amerykańscy specjaliści wojskowi byli odpowiedzialni za kierowanie pociskami i dostarczanie danych do nich. Jeden z pocisków został zestrzelony nad plażą.
Zobacz także
Rosjanie chcą powstrzymać ataki na Krymie
Eksperci Instytutu Badań nad Wojną twierdzą, że rosyjska armia prawdopodobnie celowo umieszcza obiekty wojskowe w pobliżu obszarów cywilnych na Krymie, próbując powstrzymać ukraińskie ataki.
W analizie podkreślono, że władze rosyjskie w nieodpowiedzialny sposób zachęcają do turystycznych wyjazdów na okupowanym Krymie w czasie wojny, mimo że rosyjska armia w dalszym ciągu wykorzystuje okupowany półwysep jako tylny przyczółek.
Sewastopol, położony na zachodzie Półwyspu Krymskiego, jest główną bazą rosyjskiej Floty Czarnomorskiej.
PRZECZYTAJ TAKŻE: Rosjanie złożyli broń. Uniknęli śmierci w "mięsnym ataku"
Źródło: PAP, WP Wiadomości