Nowa premier Ukrainy. Parlament zdecydował
Rada Najwyższa Ukrainy przegłosowała nominację Julii Swyrydenko na stanowisko premiera. Kandydaturę tę zaproponował prezydent Wołodymyr Zełenski.
Co musisz wiedzieć:
- Julia Swyrydenko zostanie premierem Ukrainy. Otrzymała poparcie Rady Najwyższej.
- Swyrydenko wcześniej była wicepremier ds. gospodarczych. Jej kandydaturę kilka dni temu zaproponował Wołodymyr Zełenski.
- Nazywana "kobietą-czołgiem" polityczka jest uważana za bliską współpracownicę szefa gabinetu prezydenta Andrija Jermaka.
Kandydaturę Swyrydenki poparła większość deputowanych Rady Najwyższej. "Za" zagłosowało 262 parlamentarzystów. Przeciwny był przede wszystkim klub Europejskiej Solidarności byłego prezydenta Petra Poroszenki.
Podczas przemówienia w Radzie Najwyższej Wołodymyr Zełenski podkreślił, że celem nowego rządu jest m.in. przeprowadzenie audytu wszystkich umów z partnerami obronnymi. Ponadto przywódca kraju poinformował o nowych porozumieniach ze Stanami Zjednoczonymi i o potrzebie zmian w współpracy dyplomatycznej z USA.
W poniedziałek do dymisji podał się dotychczasowy premier Denys Szmyhal.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Wystawa "Nasi Chłopcy". "Tytuł wystawy to o mały krok za daleko"
Zełenski zaproponował jej kandydaturę
Niespełna 40-letnia Swyrydenko była do tej pory wicepremierem ds. gospodarki i handlu. Kilka dni temu spotkał się z nią Wołodymyr Zełenski. We wpisie w sieci podkreślił, że konieczne są działania, które mogą wzmocnić potencjał gospodarczy Ukrainy, rozszerzyć programy wsparcia i zwiększyć skalę produkcji broni.
"W tym celu rozpoczynamy transformację systemu władzy wykonawczej w Ukrainie. Zaproponowałem Julii Swyrydenko objęcie stanowiska szefa rządu Ukrainy i znaczną modernizację jego pracy. Oczekuję na przedstawienie programu działań nowego rządu w najbliższym czasie" - napisał Zełenski.
Swyrydenko jest drugą kobietą w historii niepodległej Ukrainy na stanowisku premiera. Wcześniej była nią Julia Tymoszenko.
Jak informowaliśmy w WP, Swyrydenko jest związana ze środowiskiem szefa gabinetu prezydenta Andrija Jermaka. W administracji rządowej pracuje od 10 lat.
Czytaj więcej: