Nowa mapa Rosji. Kreml przerysowuje Bałtyk, Polska i Litwa w napięciu

Rosja ogłasza nowe granice morskie na Bałtyku, unieważniając mapy obowiązujące od czasów ZSRR. Choć Kreml twierdzi, że to tylko porządkowanie dokumentów, zmiana dotyka newralgicznych punktów przy granicach Polski i Litwy. W regionie rośnie niepokój – czy to kolejny krok w grze geopolitycznej Moskwy?

Rosja wytycza nowe granice na Bałtyku - o co chodzi?Rosja wytycza nowe granice na Bałtyku - o co chodzi?
Źródło zdjęć: © Getty Images, PAP | Nikolay Vorobyev
Karol Wiak
oprac.  Karol Wiak

Rosja ogłasza nowy przebieg swoich granic morskich na Morzu Bałtyckim. Zmiana, choć ujęta w urzędowym dekrecie jako techniczna aktualizacja map, ma charakter zdecydowanie bardziej symboliczny – i potencjalnie destabilizujący. Władze w Moskwie unieważniły współrzędne obowiązujące od czasów ZSRR, wyznaczając nowe linie w bezpośrednim sąsiedztwie granic z Polską i Litwą. W regionie rośnie napięcie – tym bardziej, że nowe mapy mają zostać przekazane do ONZ, a za ich opracowanie odpowiada rosyjskie Ministerstwo Obrony.

Kreml zmienia mapy. O co chodzi?

Rosyjski rząd opublikował dekret wyznaczający nowy przebieg granic morskich na Morzu Bałtyckim. W dokumencie określono, że linia graniczna będzie teraz liczona od tzw. linii odpływu – czyli miejsca, do którego cofa się morze podczas najniższego stanu wody.

Unieważniono dotychczas obowiązujące współrzędne z czasów ZSRR, a zmiana obejmuje m.in. rejon granic z Litwą i Polską.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Putin rozczarowany? Ekspert: Kreml czekał na zamknięcie cieśniny Ormuz

Wyspy, ujścia i nowa linia frontu?

Nowe mapy dotyczą nie tylko linii brzegowej, ale także ośmiu wysp: Gogłand, Jähi, Sommers, Rodsher, Maly Tyuters i Vigrund. Niektóre z nich leżą w strategicznych punktach Morza Bałtyckiego, w pobliżu przesmyku suwalskiego, uznawanego za "najwrażliwszy punkt NATO w Europie".

Rosyjskie Ministerstwo Obrony ma teraz przygotować nowe mapy i przekazać je do ONZ – oficjalnie "w celach archiwizacyjnych". Jednak eksperci ds. bezpieczeństwa podkreślają, że zmiana ta może mieć konsekwencje wykraczające poza symbolikę kartografii.

Co na to Polska i sąsiedzi?

Na razie ani Polska, ani Litwa oficjalnie nie odniosły się do rosyjskiego dekretu. Nie wiadomo również, czy nowe granice zostaną formalnie zakwestionowane przez kraje sąsiednie lub przez Unię Europejską. W regionie Bałtyku narasta jednak napięcie – w ostatnich miesiącach Rosja intensyfikowała swoje działania morskie i militarne, a NATO odpowiada wzmacnianiem obecności wojskowej.

Choć Kreml mówi o wewnętrznej zmianie administracyjnej, wielu obserwatorów widzi w tym kolejną próbę testowania reakcji Zachodu. W czasie, gdy Rosja toczy wojnę z Ukrainą i demonstruje siłę militarną, każda "korekta granic" – nawet morska – może być odczytana jako sygnał polityczny.

Źródła: o2.pl, Fakt

Wybrane dla Ciebie

Nie chciał czekać w korku i zawrócił na S52. Zginął tragicznie
Nie chciał czekać w korku i zawrócił na S52. Zginął tragicznie
Francja stawia na Polskę. Wojna nie jest już teorią
Francja stawia na Polskę. Wojna nie jest już teorią
Turysta z Niemiec zmarł w Międzyzdrojach. Utonął przy czerwonej fladze
Turysta z Niemiec zmarł w Międzyzdrojach. Utonął przy czerwonej fladze
Czarne chmury nad Szejną. Jego odejścia chcą Tusk i Sikorski
Czarne chmury nad Szejną. Jego odejścia chcą Tusk i Sikorski
Wróciła wystawa zniszczona przez Brauna. Jego partia już działa
Wróciła wystawa zniszczona przez Brauna. Jego partia już działa
Niepokojące doniesienia. Praca zmianowa ma zły wpływ na zdrowie kobiet
Niepokojące doniesienia. Praca zmianowa ma zły wpływ na zdrowie kobiet
Tyszkiewicz tworzy klub w Senacie. "Wywrócimy ten stolik"
Tyszkiewicz tworzy klub w Senacie. "Wywrócimy ten stolik"
Poranek Wirtualnej Polski. Pasmo publicystyczne
Poranek Wirtualnej Polski. Pasmo publicystyczne
Wrze wśród zwolenników Trumpa. Biały Dom próbuje łagodzić
Wrze wśród zwolenników Trumpa. Biały Dom próbuje łagodzić
Para miała 21 dzieci z surogatek. Możliwy handel ludźmi w Kalifornii
Para miała 21 dzieci z surogatek. Możliwy handel ludźmi w Kalifornii
37-latek zabił partnerkę. "Był jak ćma"
37-latek zabił partnerkę. "Był jak ćma"
Instytut Pileckiego o zbrodni i Sznepfie. Komentarz wywołał oburzenie
Instytut Pileckiego o zbrodni i Sznepfie. Komentarz wywołał oburzenie
Wyłączono komentarze
Sekcja komentarzy coraz częściej staje się celem farm trolli. Dlatego, w poczuciu odpowiedzialności za ochronę przed dezinformacją, zdecydowaliśmy się wyłączyć możliwość komentowania pod tym artykułem.
Redakcja serwisu Wiadomości