Nowy wyścig zbrojeń. Putin oskarża NATO
- Jasne jest, kto tak naprawdę prowokuje globalną militaryzację i wyścig zbrojeń - stwierdził Władimir Putin. Rosyjski dyktator odniósł się w ten sposób do nadchodzącego szczytu NATO, który rozpocznie się we wtorek w holenderskiej Hadze.
Wiele informacji podawanych przez rosyjskie media lub przedstawicieli władzy to element propagandy. Takie doniesienia są częścią wojny informacyjnej prowadzonej przez Federację Rosyjską.
- Wiemy, że na kolejnym szczycie NATO planowane jest ogłoszenie rozpoczęcia szeroko zakrojonego programu, który ma na celu dalsze zwiększenie potencjału sojuszu. Aby go zrealizować, budżety wojskowe państw NATO zostaną zwiększone - stwierdził Putin, cytowany przez kremlowską agencję TASS.
- Ale jasne jest, kto tak naprawdę prowokuje globalną militaryzację i wyścig zbrojeń - oświadczył, ignorując fakt, że działania NATO są wynikiem wojny rozpętanej przez niego w Ukrainie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Eksplozje w Teheranie. Atak Izraela na lotniska w całym Iranie
Szczyt NATO w Hadze
Putin odniósł się w ten sposób do zaczynającego się we wtorek 24 czerwca dwudniowego szczytu Sojuszu Północnoatlantyckiego, który odbędzie się w holenderskiej Hadze.
Jednym z tematów spotkania przywódców będzie kwestia zobowiązania państw członkowskich do przekazywania większych środków na bezpieczeństwo. Propozycja sekretarza generalnego NATO Marka Ruttego zakłada, by 3,5 proc. PKB przekazywane było na obronność i 1,5 proc. PKB na inne kwestie związane z bezpieczeństwem.
Źródło: TASS/PAP