Nowa fala COVID-19. Wiceminister zdrowia wskazał datę
Koronawirus wciąż odnotowany jest w Polsce. Wiceminister zdrowia wskazał, kiedy należy spodziewać się kolejnej fali COVID-19. Waldemar Kraska zastrzegł, że "nikt, kto przez całą pandemię prowadził badania, nie może dziś powiedzieć, że tak faktycznie będzie".
W czwartek przekazano, że minionej doby potwierdzono 4321 zakażeń koronawirusem, w tym 727 ponownych. Z powodu COVID-19 zmarło 20 osób. Wykonano 12 268 testów w kierunku SARS-CoV-2. Dla porównania: 4 sierpnia, badania potwierdziły 4481 zakażeń koronawirusem, w tym 748 ponownych. Zmarło 20 osób z COVID-19.
Do tych danych odniósł się na antenie TVP Info wiceminister zdrowia. - Zakażeń nie jest dużo. Od kilku dni widzimy pewne wyhamowanie, czyli nie ma przyrostów tydzień do tygodnia, a nawet w czwartek był ujemny wskaźnik - powiedział Waldemar Kraska.
Koronawirus w Polsce. Waldemar Kraska zabrał głos
Wiceszef resortu zdrowia dodał, że jeszcze kilka tygodni temu zakażeń przyrastało o 60-80 proc. tydzień do tygodnia. - To przekłada się na mniejszą ilość hospitalizacji chorych na COVID-19 - wyjaśnił.
Waldemar Kraska poinformował również, że z danych ze szpitali wynika, że hospitalizacja jest coraz krótsza. - Nie trwa, jak w poprzednich falach, średnio dwa tygodnie, ale siedem dni, a nawet krócej. Także zdecydowanie mniejsza jest ilość podawanego tlenu. Intensywność objawów klinicznych jest także zdecydowanie mniejsza - zaznaczył.
Gość TVP Info dodał, że "współczynnik reprodukcji wirusa, czyli wskaźnik R - jest blisko jedności - wynosi 1,08". - To pokazuje, że wirus jest już w odwrocie - oznajmił Waldemar Kraska.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zobacz też: Tajemnice lasu na nagraniu. Bobry też mają gości
Kolejna fala COVID-19. Kraska o listopadzie i grudniu
Wiceminister zdrowia był pytany również o termin kolejnej fali COVID-19. Waldemar Kraska podkreślił, że pracownie, które wcześniej wykonywały dla Ministerstwa Zdrowia prognozy, obecnie bardzo ostrożnie do tego podchodzą. - Mamy inny wariant wirusa i jest inna odporność społeczeństwa, ponieważ blisko 90 proc. obywateli miało kontakt z wirusem i ma już pewną ilość przeciwciał - powiedział.
Dopytywany, kiedy będzie kolejna fala, wiceminister oznajmił, że prognozy sugerowały, iż będzie pod koniec września lub na początku października. - Natomiast zgodnie z danymi, które otrzymujemy, prognozujemy, że kolejnej fali możemy spodziewać się w listopadzie, a nawet w grudniu - powiedział i dodał, że "nikt, kto przez całą pandemię prowadził badania, nie może dziś powiedzieć, że tak faktycznie będzie".
Przeczytaj też:
Źródło: TVP Info, PAP