Norwegowie i Duńczycy na pomoc Ukrainie. Przekażą tysiące pocisków artyleryjskich
Norwegia i Dania przekażą Ukrainie 9 tysięcy kompletnych pocisków artyleryjskich - poinformowały w czwartek resorty obrony w Oslo oraz Kopenhadze. Potrzebna na froncie amunicja wkrótce dotrze do Kijowa.
Wojna w Ukrainie - walki w obwodzie donieckim
- Ukraina pilnie potrzebuje amunicji artyleryjskiej. Postanowiliśmy zatem połączyć siły z Danią w sprawie nowej darowizny, aby jak najszybciej ją otrzymała - mówi norweski minister obrony Bjørn Arild Gram.
W czwartek norweski MON wydał oficjalne oświadczenie w sprawie przekazania Ukrainie 9000 sztuk artylerii. Z Norwegii popłyną na front pociski, a Dania dostarczy zapalniki i ładunki miotające.
Dodatkowo Norwegia przekazuje też 7000 nabojów z własnych zapasów. Te są już w drodze do Kijowa. Dania z kolei, jak zapowiedział p.o. duńskiego ministra obrony Troels Lund Poulsen, podaruje 1500 kompletnych pocisków artyleryjskich i 500 nabojów.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Ostra wymiana ognia pod Bachmutem. Ukraińcy okrążają Rosjan
Pociski szczególnie potrzebne do kontrofensywy
W oświadczeniu dla mediów Gram podkreślił, że Norwegia będzie wspierać Ukrainę w walce z rosyjskimi siłami tak długo, jak będzie to konieczne.
Norwesko-duńskie pociski mogą być wykorzystywane w kilku rodzajach artylerii, w tym w amerykańskich haubicach samobieżnych M109, które wcześniej przekazała Norwegia. Darowizna Skandynawów jest teraz szczególnie istotna ze względu na rozpoczętą przez siły ukraińskie kontrofensywę.
- Dodatkowa partia pocisków artyleryjskich jest bardzo potrzebna Ukrainie na polu bitwy. Razem zbliżamy się do naszego wspólnego zwycięstwa - napisał na Twitterze prezydent Ukrainy, Wołodymyr Zełenski.
