Nocny atak na skład amunicji Rosjan. Pożar trwał do rana
Ukraińcy nie odpuszczają okupantom w obwodzie donieckim. Żołnierze z 72. Brygady Zmechanizowanej Sił Zbrojnych Ukrainy udostępnili nagranie z nocnego ataku na pozycję Rosjan w Pawliwce. Celem wojskowych Zełenskiego był skład broni i amunicji, gdzie armia Putina przetrzymywała sprzęt, który wykorzystywany był m.in. do ataków na obiekty cywilne. Zdecydowano się na uderzenie z zaskoczenia, dlatego misję rozpoczęto po północny przy wykorzystaniu drona uzbrojonego w ładunek wybuchowy. Gdy operator bezzałogowca znalazł się nad rosyjską bazą, zrzucił bombę na KamAZ-a, który po chwili zajął się ogniem. Niewykluczone, że na naczepie ciężarówki znajdowała się amunicja, ponieważ po kilkudziesięciu sekundach doszło do serii eksplozji, którym towarzyszyły kule ognia i kłęby czarnego dymu. Co ciekawe, pożar rosyjskiej bazie trwał do rana, a to wskazuje na to, że ze składu broni okupantów nic nie zostało.