Nocna tragedia koło Hamburga. 4 osoby zginęły, 22 zostały ranne
W wyniku nocnego pożaru szpitala w niemieckim Uelzen położonym około 80 kilometrów na południe od Hamburga zginęły 4 osoby, a 22 zostały ranne. Informacje te przekazał rzecznik miejscowej straży pożarnej w piątek rano.
Jak podaje "Die Welt", pożar wybuchł na trzecim piętrze szpitala w Uelsen późnym czwartkowym wieczorem, rozprzestrzeniając się na kilka pomieszczeń oddziału szpitalnego.
Na miejsce zdarzenia przybyło 140 strażaków i ratowników, którzy skorzystali z drabin do ewakuacji części pacjentów.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"Mamy stan wojenny w Polsce". Senior do posła PiS w TVP: Przestań pan kłamać
Strażacy zorganizowali punkt zbiórki, gdzie udzielono pomocy pacjentom. Następnie przekierowywano ich do innych oddziałów szpitala lub przewożono do sąsiednich placówek medycznych. Większość rannych odniosła oparzenia o różnym stopniu nasilenia lub zatrucie dymem.
Zdaniem policji szybka interwencja straży pożarnej zapobiegła rozprzestrzenieniu się pożaru. Według wstępnych szacunków straty wynoszą ponad milion euro. Policja wszczęła dochodzenie w sprawie przyczyn pożaru.