Nocna akcja ratowników na Babiej Górze. Parze studentów padły latarki
Ratownicy musieli interweniować w nocy na Babiej Górze. Pomoc wezwała para studentów. Kobieta nie była w stanie zejść na dół.
17.11.2018 | aktual.: 17.11.2018 10:50
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Akcja ratowników Sekcji Babiogórskiej Grupy Beskidzkiej GOPR miała miejsce w nocy z piątku na sobotę. Para studentów szła na Biabią Górę od strony słowackiej w większej grupie, ale po drodze rozdzielili się.
W pewnym momencie zgubili szlak. Gdy doszli na szczyt, było już ciemno. Dodatkowo wyczerpały się im baterie w latarkach - relacjonuje RMF FM.
Jak informuje portal sucha24.pl, pomocy potrzebowała kobieta, która miała problemy z poruszaniem się. Trzeba było sprowadzić ją na dół.
Studenci przenocowali w schronisku na Markowych Szczawinach.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl