"Niewątpliwie kontrolerzy wprowadzali pilotów w błąd"

Nagrania rozmów rosyjskich kontrolerów wraz z symulacją lotu Tu-154 pokazują niewątpliwie, że raport MAK-u jest nie tyle nierzetelny, co w bardzo wielu miejscach fałszywy. Nie budzi wątpliwości, że strona rosyjska wprowadzała polskich pilotów w błąd - mówi w rozmowie z Wirtualną Polską mec. Rafał Rogalski, pełnomocnik części rodzin ofiar katastrofy smoleńskiej, w tym Jarosława Kaczyńskiego, oceniając ujawnione przez polską komisję badającą katastrofę smoleńską nagrania rozmów kontrolerów ze Smoleńska.

Obraz
Źródło zdjęć: © PAP / Radek Pietruszka
Anna Kalocińska

Zdaniem mec. Rafała Rogalskiego upublicznione nagrania rozmów rosyjskich kontrolerów pokazują niewątpliwie, że "raport MAK-u jest nie tyle nierzetelny, co w bardzo wielu miejscach w sposób oczywisty fałszywy". - Nagrania te pokazują, że odpowiedzialność za katastrofę smoleńską ponoszą też niewątpliwie osoby, które znajdowały się na wieży lotów, a także być może inne nieznane nam na ten czas osoby - przekonuje. Mecenas stwierdza, że ujawnione nagrania są dowodem, że raport MAK-u stanowi "kłamstwo smoleńskie".

Pełnomocnik części rodzin ofiar katastrofy w Smoleńsku nie ma wątpliwości, że strona rosyjska "wprowadzała w sposób ewidentny w błąd polskich pilotów nie korygując informacji, że samolot znajduje się na niewłaściwych ścieżkach, a wręcz utwierdzając ich w przekonaniu, że są na właściwych ścieżkach zejścia". - Jest to absolutnie niedopuszczalne, toteż żywię nadzieję, że polska prokuratura będzie bardzo poważnie rozważała kwestię postawienia zarzutów osobom, które znajdowały się w dniu katastrofy na wieży, a także być może innym nieznanym nam na ten czas z imienia i nazwiska, które zdecydowały o tym, aby zezwolić samolotowi TU-154 na wykonywanie jakichkolwiek czynności związanych z podejściem do lądowania - mówił mec. Rogalski.

W jego opinii rozmowy kontrolerów dają obraz tego, pod jak wielką presją psychiczną się oni znajdowali oraz jak wielkie zamieszanie panowało 10 kwietnia na wieży. - Powodowało to, że kontrolerzy nie mogli się skupić na czynnościach, które wykonywali. Wpływała na to także obecność pana Krasnokutskiego oraz liczne telefony. Wszystkie te elementy wpływały na dezorientacje kontrolerów i brak samodzielności w podejmowaniu przez nich decyzji - dowodzi mec. Rogalski, przypominając, że raport MAK-u sugerował, że odpowiedzialność za katastrofę ponoszą m.in. osoby postronne, które znajdowały się w kabinie pilotów TU-154. - Jest to niedorzeczne i absolutnie naganne - podkreśla.

Pytany, czy w ujawnionych przez polską komisję nagraniach znalazły się informacje, które go zaskoczyły, mec. Rogalski przyznał, że większość materiałów znał już wcześniej. - To, na co zwróciłem uwagę, to jest kwestia mgły. Zgodnie z oświadczeniem wieży lotów nie była ona w ogóle przewidywana w ramach prognoz. Pojawiła się ona nagle, ku zaskoczeniu kontrolerów - przypomina adwokat.

Rozmawiała Anna Kalocińska, Wirtualna Polska

Wybrane dla Ciebie
USA zaatakują Wenezuelę? Trump zabrał głos
USA zaatakują Wenezuelę? Trump zabrał głos
Zmasowany atak dronów na Rosję. Kilka lotnisk czasowo zamkniętych
Zmasowany atak dronów na Rosję. Kilka lotnisk czasowo zamkniętych
Trump pochwalił się remontem łazienki w Białym Domu
Trump pochwalił się remontem łazienki w Białym Domu
Ukraińcy masowo opuszczają kraj. "Fatalna wiadomość"
Ukraińcy masowo opuszczają kraj. "Fatalna wiadomość"
Szef CIA uspokaja UE. Po cichu odwiedził Brukselę
Szef CIA uspokaja UE. Po cichu odwiedził Brukselę
Dron nad lotniskiem w Berlinie. Wstrzymano część lotów
Dron nad lotniskiem w Berlinie. Wstrzymano część lotów
Trump ogranicza pracę dziennikarzy w Białym Domu
Trump ogranicza pracę dziennikarzy w Białym Domu
Trump dostał luksusowego Boeinga 747. Kosztował 400 mln dolarów
Trump dostał luksusowego Boeinga 747. Kosztował 400 mln dolarów
Wyniki Lotto 31.10.2025 – losowania Eurojackpot, Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Wyniki Lotto 31.10.2025 – losowania Eurojackpot, Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Ukraina. Eksplozje przy granicy z Białorusią. Nie żyje pięć osób
Ukraina. Eksplozje przy granicy z Białorusią. Nie żyje pięć osób
Mówił o zamachu stanu. W poniedziałek dalsze przesłuchania Hołowni
Mówił o zamachu stanu. W poniedziałek dalsze przesłuchania Hołowni
Maduro szuka wsparcia militarnego. Prosi Rosję, Chiny i Iran
Maduro szuka wsparcia militarnego. Prosi Rosję, Chiny i Iran