Nietypowy protest Czechów. Szklanki do piwa ze świeczkami przeciwko ograniczeniom epidemicznym

Czesi protestują przeciwko ograniczeniom sanitarnym. Nietypowa akcja miała miejsce w niedzielę w Pradze. Rynek Starego Miasta i siedzibę rządu połączył łańcuch szklanek do piwa ze świeczkami.

Czechy. Szklanki do piwa ze świeczkami w ramach protestu przeciwko ograniczeniom epidemicznym - zdjęcie ilustracyjne
Czechy. Szklanki do piwa ze świeczkami w ramach protestu przeciwko ograniczeniom epidemicznym - zdjęcie ilustracyjne
Źródło zdjęć: © Getty Images | Gallo Images , Contributor

03.01.2021 | aktual.: 03.03.2022 02:30

Praski protest wymierzony był w decyzje czeskiego rządu w kwestii restrykcji związanych z koronawirusem, a szczególnie ograniczeniami dotyczącymi funkcjonowania gastronomii.

Praską demonstrację, w której uczestniczyło kilkadziesiąt osób, zorganizowali sygnatariusze odezwy o nazwie "zdechł pies", która stanowi nawiązanie do skrótu PES (po polsku pies) – Protiepidemicky System.

Od początku października ubiegłego roku PES określa poziom zagrożenia epidemicznego i związane z nim ograniczenia dotyczące funkcjonowania gospodarki i życia mieszkańców Czech.

Protestujący Czesi domagali się zakończenia obowiązujących restrykcji, zgodnie z którymi lokale gastronomiczne muszą być zamknięte i tylko w godzinach 6-20 mogą serwować posiłki na wynos.

Protest kilkudziesięciu osób przebiegał w zasadzie spokojnie. Pod koniec akcji doszło do słownych utarczek demonstrantów z policjantami, którzy zwracali im uwagę na brak obowiązujących maseczek ochronnych. Rozlegały się okrzyki "Zostawcie ich" oraz "Gestapo".

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (104)