Niespodziewany kandydat na marszałka Senatu? Tomasz Grodzki komentuje
Marszałek Senatu Tomasz Grodzki zapowiedział w programie "Tłit", że na czołowych miejscach na listach wyborczych Koalicji Obywatelskiej będzie parytet płci. Zapowiedział również start w tegorocznych wyborach do Senatu. - Taki jest mój zamiar. Zamierzam kandydować. Pochodzę z chirurgii, gdzie indywiduum, nawet wybitne, nie poradzi sobie bez gry zespołowej. Jestem gotów, jeżeli taka będzie koincydencja zdarzeń, by stanąć ponownie na czele Senatu. Zwłaszcza, że zbieramy dobre opinie w tej niezwykłej kadencji, gdy po raz pierwszy po 1989 r. Sejm jest w rękach rządzących, a Senat w rękach demokratycznej opozycji - mówił Tomasz Grodzki. Patryk Michalski pytał o spekulacje dotyczące Adama Bodnara, który wymieniany jest jako kandydat na senatora i marszałka Senatu kolejnej kadencji. - Takie spekulacje to natura polityki. Na korytarzach Sejmu i Senatu takich plotek są miliony. Życie mnie nauczyło, również chirurgia, że emocje należy kontrolować i im nie ulegać, bo to niczego dobrego nie przynosi. Jestem dumny, że mogłem służyć Rzeczpospolitej jako marszałek Senatu. Jeżeli będzie możliwość, bym mógł to robić w drugiej kadencji, będę to robił - dodał polityk PO.