Niesamowita operacja USA. "Wzór na przyszłość"
- Nie wiem, do czego w historii porównać to upublicznianie przez USA informacji wywiadowczych. Naprawdę niesamowita operacja, która może stać się wzorem na przyszłość - mówił w programie specjalnym WP analityk PISM Mateusz Piotrowski. - USA zrobiły ogromną pracę, jeśli chodzi o przekazywanie tych informacji. Przecież ile z nich pojawiło się w domenie publicznej, a ile z nich musiało się pojawić w bezpośrednich rozmowach z przywódcami, których nie słyszymy. To ogromny zbiór działań całej administracji amerykańskiej w operacji ze wspólnotą wywiadowczą. Temat zdecydowanie kiedyś na czyiś doktorat lub nawet profesurę - stwierdził. Piotrowski podkreślił, że "operacja z przekazywaniem informacji wywiadowczych, upublicznianiem ich, to duże ryzyko". - Tego nie można ot tak, z dnia na dzień, zdeklasyfikować. Trzeba upewnić się, które informacje, z których źródeł, są wrażliwe, a które nie. Może się okazać, że zaraz jakiegoś dyplomatę zajmującego się sprawami konsularnymi czy kulturalnymi trzeba nagle wycofywać z Moskwy czy z innych terenów - wyjaśnił.