Niesamowita historia poszukiwań dziennikarza ranionego przez nożownika w Londynie. Znaleźli go internauci
Choć w przekazach medialnych po zamachach zwykle podaje się ogólną liczbę ofiar i rannych, to tak naprawdę dramaty bardzo konkretnych osób. Jednym z nich było poszukiwanie londyńskiego dziennikarza Geoffa Ho, który został ugodzony nożem. Jego przyjaciele dosłownie poruszyli cały internet, by go odnaleźć. Po kilkunastu nerwowych godzinach udało się.
7 ofiar śmiertelnych i prawie 50 osób w szpitalach - to aktualny bilans zamachów w Londynie. Cały czas monitorujemy sytuację i podajemy najnowsze informacje w naszej relacji na żywo. Jedną z osób ranionych na Borough Market był Geoff Ho, dziennikarz ekonomiczny londyńskiego wydawnictwa Express Newspapers (wydaje m.in. tabloid "Daily Express").
Przyjaciele dostrzegli go na filmach z miejsca ataku nożownika. Wiedzieli, że Geoff lubi puby w tamej okolicy i mógł spędzać sobotni wieczór w jednym z nich. - Jeden z moich najlepszych przyjaciół zaginął w Londynie, wiemy, że został raniony nożem i był w ambulansie. Nazywa się Geoff Ho. Czy ktoś może pomóc? - pisała jego przyjaciółka Isabelle Oderberg. - Muszę wiedzieć, czy Geoff Ho ma się dobrze. Czy ktoś może pomóc? Został raniony w Southwark Tavern. Ostatni raz widziany w ambulansie - dodawała.
Ostatecznie tuż przed godz. 8 rano polskiego czasu Oderberg poinformowała, że udało się znaleźć zaginionego dziennikarza. Przebywa na oddziale intensywnej terapii w jednym z londyńskich szpitali. Akcja była o tyle trudna, że ofiary ataku przewieziono do sześciu różnych placówek.
