Niepokojący scenariusz dla Ukrainy. Oficjalnie nikt o nim nie mówi
"Ukraina w NATO po kapitulacji; to scenariusz, jakiego boi się Europa", ale jest rozważany w przypadku, gdyby Donald Trump wygrał wybory prezydenckie w USA w tym roku - pisze włoski dziennik "La Repubblica" w korespondencji z Brukseli. Zastrzega, że to hipoteza, o której oficjalnie nikt nie mówi.
06.04.2024 | aktual.: 06.04.2024 15:16
Według korespondenta rzymskiej gazety, "wszystkim znana jest" ta "idea transakcji, popierana przez Stany Zjednoczone" w przypadku porażki prezydenta Joe Bidena, który będzie ubiegał się o reelekcję w tym roku.
Jak wyjaśnia, to pomysł rozwiązania, by zakończyć wojnę: "terytoria w zamian za bezpieczeństwo".
Włoski dziennik następująco opisuje ten scenariusz: Ukraina miałaby "zrezygnować z regionów okupowanych przez Rosję, ale z gwarancją natychmiastowego przystąpienia do NATO".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
W artykule zastrzega się, że nie dyskutowano o tym oficjalnie podczas niedawnego spotkania ministrów spraw zagranicznych Sojuszu w Brukseli. Ale przyznaje, że taka zakulisowa opcja jest rozważana w nieformalnych rozmowach.
Także dziennik "Il Giornale" pisze o tej opcji, zaznaczając w tytule komentarza: "Ukraina w NATO pozostaje jedynym rozwiązaniem". To "pragmatyzm i realizm, by zakończyć wojnę" - tak podsumowuje dyskusję, jaka nieformalnie ma trwać obecnie w kuluarach Sojuszu, ale także - jak twierdzi gazeta - Komisji Europejskiej.
Ocenia zarazem: "Odstąpienie Rosjanom okupowanych terytoriów nie byłoby kapitulacją wobec Putina, ale obrazem równowagi bitewnej". W zamian za to, dodaje, "Kijów miałby 'tarczę' Sojuszu".
"Gdyby wybrano tę drogę, mielibyśmy prawdopodobnie mniej żałoby i mniej zniszczenia" - czytamy w "Il Giornale".
Publicysta dziennika wyraża opinię, że "możliwy kompromis musi przewidywać, że oba kraje będą jednocześnie zwycięzcami i przegranymi".
Czytaj także: