Nieodśnieżony chodnik. Co zrobić, gdy zdarzył się wypadek? Tak uzyskasz odszkodowanie

Wraz z pojawieniem się zimowych warunków wzrosła liczba urazów spowodowanych upadkami na ośnieżonych i oblodzonych chodnikach. Osoby poszkodowane mogą dochodzić zadośćuczynienia. W jakich przypadkach? Jaka jest wysokość odszkodowania za wypadek na śliskim chodniku i gdzie zgłosić incydent?

Odszkodowanie za wypadek na nieodśnieżonym chodniku. W jakich przypadkach? Ile wynosi?
Odszkodowanie za wypadek na nieodśnieżonym chodniku. W jakich przypadkach? Ile wynosi?
Źródło zdjęć: © Pexels

04.12.2023 13:47

Wypadki zimą zdarzają się często. Przyczyniają się do nich między innymi śliskie i ośnieżone nawierzchnie. Osoby, które doznały urazu w wyniku upadku spowodowanego przez niedostateczne przygotowanie ciągów komunikacyjnych w warunkach zimowych, mogą dochodzić odszkodowania. Na jakich zasadach? Kto jest zobowiązany do utrzymania prawidłowego stanu chodników zimą?

Wypadek na nieodśnieżonym chodniku. Kto odpowiada za odśnieżanie nawierzchni?

Przepisy prawa nakładają na zarządców dróg i ciągów komunikacyjnych obowiązek ich odśnieżania. Co ważne, nie zawsze obowiązek odśnieżania chodnika spoczywa na właścicielu posesji, przy której się znajduje. Jak wynika z przepisów Prawa budowlanego właściciel lub zarządca nieruchomości odpowiada za stan ciągu komunikacyjnego, gdy znajduje się on tuż przy granicy posesji. Jeżeli między granicą posesji a chodnikiem znajduje się np. pas zieleni, za odśnieżenie odpowiada gmina.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Osoby, które uległy wypadkom na nieodśnieżonych lub śliskich chodnikach powinny więc zgłosić sprawę do odpowiedniej instytucji - w zależności od zarządcy drogi, może nią być na przykład: GDDiKA, zarząd gminy, powiatu lub województwa.

Odszkodowanie za wypadek na śliskim chodniku. O czym należy pamiętać?

Jak w rozmowie z portalem Strefa Biznesu wyjaśniła Weronika Bartkowiak z Kancelarii Prawnej ANSWER, osoby, które uległy wypadkowi na oblodzonym lub nieodśnieżonym chodniku, proces ubiegania się o odszkodowanie powinny rozpocząć od zebrania dowodów dokumentujących wypadek.

- Takim dowodem jest np. notatka policyjna w przypadku stłuczki samochodowej bądź potrącenia albo dokumentacja lekarska w przypadku interwencji karetki pogotowia, jako dowód może też posłużyć dokumentacja zdjęciowa z chwili udzielania poszkodowanemu pomocy. Sytuacja komplikuje się, jednak gdy skutki pozornie niegroźnego upadku ujawniają się dopiero po przyjściu do domu. W takich sytuacjach, gdy nie przedstawimy dowodów, zarządca drogi (lub jego ubezpieczyciel) może uniknąć wypłaty - wyjaśniła ekspertka.

Warto również zachować rachunki dokumentujące wydatki związane np. z rehabilitacją czy leczeniem. Osoba poszkodowana powinna zgłosić się do odpowiedniej instytucji, zgłaszając zaistniały wypadek. Niezbędne będzie również ustalenie roszczeń oraz sposobu zadośćuczynienia, oraz złożenie wniosku o odszkodowanie.

Odszkodowanie za nieodśnieżony chodnik. Jaka wysokość?

Wysokość odszkodowania za wypadek, do którego doszło na nieodśnieżonym lub oblodzonym chodniku, zależy od zakresu doznanej szkody. Jak wyjaśniła Strefie Biznesu Weronika Bartkowiak - W przypadku uszkodzeń ciała, ubezpieczyciele dysponują tzw. tabelami uszczerbkowymi, wedle których wyliczają wysokość świadczeń. Zbliżonymi tabelami posługują się lekarze orzecznicy, jeżeli sprawa trafia na salę sądową. Zadośćuczynienia mogą się wahać od 500 zł w przypadku mniejszych uszczerbków np. stłuczenia kości, do kilkudziesięciu tysięcy złotych w razie rozległych złamań i dodatkowych kosztów np. opieki nad osobą chorą bądź odszkodowania za utracony zarobek.

Zobacz także
Komentarze (38)