Niemcy wysyłają 5 tys. żołnierzy za granicę. Pierwszy raz od II wojny światowej
Arvydas Anuszauskas i Boris Pistorius, szefowie litewskiego i niemieckiego MON podpisali w Wilnie plan rozmieszczenia na Litwie brygady Bundeswehry składającej się z około 5 tysięcy ludzi. Ma to wzmocnić bezpieczeństwo w bałtyckim kraju na wypadek ataku ze strony Rosji.
- Jest to przełomowy projekt. Sygnał dla tych, którzy zagrażają pokojowi i bezpieczeństwu w Europie - oświadczył na konferencji prasowej w Wilnie Boris Pistorius, niemiecki minister obrony. Dodał przy tym, że "Niemcy zrozumieli realia nowej polityki bezpieczeństwa". - Będziemy bronili terytorium NATO i zapewnimy skuteczne odstraszanie - zaznaczył.
Podpisane porozumienie przewiduje rozmieszczanie na Litwie od 2024 do 2027 roku brygady Bundeswehry składającej się z pięciu batalionów, w tym batalionów czołgów i artylerii. W sumie Niemcy zamierzają rozmieścić na Litwie 4,8 tysiąca żołnierzy i około 200 cywilów, w tym rodziny żołnierzy - ze względu na długi okres rotacji.
- Bundeswehra nigdy dotąd nie miała za granicą na stałe tak dużo żołnierzy - wskazał Pistorius. Media zagraniczne podkreślają, że niemieccy żołnierze będą stacjonować za granicą po raz pierwszy od II wojny światowej.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Potężny atak rakietowy. Ostrzał trwał do białego rana
Niemieccy żołnierze będą stacjonować w Rudnikach i Rukli, obok Wilna i Kowna. Niektórzy z nich mają mieszkać w tych dwóch największych miastach kraju. Dodatkowe punkty logistyczne zostaną też utworzone w innych miejscach.
Jak podkreślił na poniedziałkowej konferencji szef litewskiego resortu obrony Arvydas Anuszauskas, to historyczna decyzja, która zacieśnia współpracę z Berlinem i części szerszych działań podejmowanych w odpowiedzi na sytuację na Ukrainie oraz w celu wzmocnienia bezpieczeństwa regionu bałtyckiego.
Poziom finansowania niemieckiego wojska ma wynieść 0,3 PKB. Plan zakłada m.in. budowę mieszkań i poligonów dla Niemców. Litewski minister zapowiedział, że prawdopodobnie w związku z jego realizacją zostaną podniesione podatki.
Źródło: PAP, Miami Herald