Trwa ładowanie...

Niemcy wstrząśnięci. Zazdrosny Afgańczyk wydłubał oko chłopakowi

Tylko dzięki natychmiastowej operacji udało się uratować życie 19-latka. W Niemczech młody Afgańczyk w szale rzucił się na rodaka, zadał mu 20 ran kłutych i wykłuł mu oko. Motywem tej okrutnej zbrodni była zazdrość.

Niemiecka policja z podejrzanym przestępcą. Zdjęcie ilustracyjneNiemiecka policja z podejrzanym przestępcą. Zdjęcie ilustracyjneŹródło: Getty, fot: Mattomedia Werbeagentur
d1zoa0h
d1zoa0h

Te mrożące krew w żyłach sceny, jak pisze niemiecki dziennik "Bild", rozegrały się w weekend na jednej z ulic w Spenge w kraju związkowym Nadrenia Północna-Westfalia.

18-letni Afgańczyk nie mógł przeboleć rozstania z dziewczyną. Kiedy dowiedział się, że jego była partnerka ma nowego "przyjaciela", wpadł w szał. Tego feralnego wieczoru przyjechał do Spenge z oddalonej o niecałą godzinę drogi miejscowości Espelkamp. Zaczaił się w mroku i czekał, aż 19-latek (również pochodzenia afgańskiego) wróci do domu.

Było już po północy (7 stycznia). 19-latek podjechał przed dom i wraz z kolegą. Gdy wysiedli z auta, doskoczył do nich sprawca. Rzekomo chciał porozmawiać na temat relacji 19-latka z jego byłą dziewczyną. Doszło do kłótni. W pewnej chwili młodszy Afgańczyk wyciągnął nóż i rzucił się na starszego o rok chłopaka.

d1zoa0h

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Dyplomata wspomina dawnego Orbana. "Jest zupełnie odwrotnie"

Oszalały z zazdrości sprawca, jak podają niemieckie media, zadał ofierze 20 ran kłutych. Kolega 19-latka, który był świadkiem tych przerażających scen, próbował interweniować, ale o mały włos sam nie został dźgnięty nożem.

Sprawca uciekł, a kolega ofiary wezwał policję. Zaraz potem mundurowi zatrzymali 18-latka, zabezpieczyli też znalezione przy nim narzędzie zbrodni. Będzie odpowiadał za usiłowanie zabójstwa.

d1zoa0h

Poszkodowany doznał obrażeń zagrażających życiu i został przewieziony do szpitala, gdzie przeprowadzono pilną operację. Lekarzom udało się uratować 19-latka.

- Przeżył, ale stracił oko - mówi w rozmowie z "Bildem" zszokowany brat ofiary.

Źródło: "Bild"

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
d1zoa0h
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Wyłączono komentarze

Jako redakcja Wirtualnej Polski doceniamy zaangażowanie naszych czytelników w komentarzach. Jednak niektóre tematy wywołują komentarze wykraczające poza granice kulturalnej dyskusji. Dbając o jej jakość, zdecydowaliśmy się wyłączyć sekcję komentarzy pod tym artykułem.

Redakcja Wirtualnej Polski
d1zoa0h
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj