Niemcy. Skandal w Buchenwaldzie. Ludzie na sankach na terenie byłego obozu
Miłośnicy zimowej rekreacji w Turyngii jeździli na sankach na terenie byłego obozu koncentracyjnego i cmentarzy.
Miejsce Pamięci w Buchenwaldzie skarży się na osoby, które w ubiegły weekend oddawały się zimowym rozrywkom na terenie pomnika ofiar nazizmu, zarzucając im brak poszanowania pamięci ofiar. Fundacja Miejsc Pamięci Buchenwald i Mittelbau-Dora skrytykowała w czwartek (14.01.2021) zachowanie ludzi, którzy nawet zjeżdżali na sankach na masowych grobach ofiar hitlerowskiego terroru.
Fundacja w Weimarze zaznacza, że zwiedzający powinni uszanować godność zmarłych i powstrzymać się od wszelkich sportów zimowych na terenie byłego obozu koncentracyjnego i cmentarzy.
"Uprawianie tu sportu jest naruszaniem regulaminu obowiązującego zwiedzających i zakłócaniem spokoju zmarłych" - wyjaśniła fundacja, zastrzegając, że wzmocniona zostanie ochrona tego obiektu, a za wszelkie wykroczenia zostaną wyznaczone sankcje.
Zobacz też: Szczepienia polityków PiS poza kolejnością? Rzecznik rządu komentuje nieoficjalne informacje
Niemcy. "Zimowa impreza" na terenie byłego obozu koncentracyjnego
Jens-Christian Wagner, dyrektor Fundacji Miejsc Pamięci Buchenwald i Mittelbau Dora, mówił nawet w wywiadzie dla "Spiegla" o "zimowej imprezie". - Wszystkie miejsca parkingowe były zajęte w miniony weekend - nie przez ludzi odwiedzających miejsce pamięci, ale przez miłośników sportów zimowych. Niektóre tory saneczkowe kończyły się przy grobach - wyjaśniał.
Wagner ma zrozumienie dla sytuacji ludzi, którzy w okresie pandemii chcą wyjść z dziećmi na łono natury, ale "można też pojeździć na sankach gdzie indziej" - zaznaczył. Zwiedzający powinni uszanować godność zmarłych i powstrzymać się od uprawiania sportów zimowych na całym terenie byłego obozu koncentracyjnego i cmentarzy.
W obozie Buchenwald, założonym w 1937 r., do kwietnia 1945 r. więziono ok. 266 tys. osób ze wszystkich krajów europejskich. Szacowana liczba ofiar wynosi 56 tys.; wśród nich było 15 tys. obywateli Związku Radzieckiego, 7 tys. Polaków, 6 tys. Węgrów i 3 tys. Francuzów.
Przeczytaj również: Merkel w Auschwitz. "Odpowiedzialność i przestroga"
Źródło: Deutsche Welle