ŚwiatNielegalni imigranci otrzymają prawo do pobytu w USA?

Nielegalni imigranci otrzymają prawo do pobytu w USA?

Demokratyczny kongresman Luis Gutierrez wniósł do Izby Reprezentantów projekt nowej ustawy imigracyjnej. Zaproponowane reformy wzbudziły wielkie kontrowersje w Stanach Zjednoczonych.

Nielegalni imigranci otrzymają prawo do pobytu w USA?
Źródło zdjęć: © AFP | Jose Cabezas

02.04.2010 | aktual.: 06.05.2010 18:00

Projekt ustawy zakłada zwiększenie bezpieczeństwa granic, skuteczniejsze egzekwowanie prawa imigracyjnego, stworzenie centralnego rejestru pracowników. Znalazły się w nim również zapisy dotyczące reformy obowiązującego systemu wizowego oraz ścieżka do legalizacji nielegalnych imigrantów.

Reforma systemu wizowego

W projekcie ustawy zawarto przepisy skracające czas oczekiwania na zieloną kartę dla osób, które legalnie przyjechały do Stanów, spełniły wymogi imigracyjne, ale przez opieszałość systemu nie otrzymały prawa do stałego pobytu. Projekt CIR ASAP (Comprehensive Immigration Reform for America's Security and Prosperity) zakłada również, że osoby mające wartościowe umiejętności będą miały uproszczoną procedurę uzyskania zielonej karty.

Dużą zmianą jest to, że osoby oczekujące na legalizację pobytu na podstawie wiz pracowniczych, uzyskają prawo do pracy od początku pobytu.

CIR zakłada również zwiększenie kwot wizowych, które nie będą obejmowały najbliższej rodziny amerykańskich rezydentów.

Nowy program wizowy

Przedstawiony Izbie Reprezentantów projekt zakłada wprowadzenie nowego typu wizy (PUM Visa: Prevent Unauthorized Migration Visa). Głównym celem wprowadzenia jej jest zapobieganie powstawania zjawiska nielegalnego pobytu na terenie Stanów Zjednoczonych.

Tymczasowe wizy będą przyznawane przez trzy lata z rzędu (po 100 tys.). Będą one rozdzielane na zasadzie losowania. Otrzymać je będą mogły osoby, które znajdują się poza terytorium USA, ale chcą podjąć pracę w tym kraju. Wiza tego typu daje prawo do wystąpienie o zieloną kartę po trzech latach pobytu.

Wizy PUM będą rozlosowywane w krajach, z których pochodzi co najmniej 5% obecnej populacji imigrantów.

Legalizacja nielegalnych imigrantów

W budzącym kontrowersje projekcie ustawy znalazły się zapisy mówiące o wprowadzeniu warunkowej wizy nieimigracyjnej dla imigrantów nie mających prawa do legalnego pobytu. Wiza tego typu będzie ważna przez sześć lat i pozwoli na podjęcie legalnej pracy przez imigranta. Dokument ten pozwala również na odbywanie podróży zagranicznych.

Żeby otrzymać, chroniącą przed deportacją wizę, imigranci będą musieli spełnić kilka warunków. Pierwszym z nim jest udowodnienie nielegalnego pobytu na terenie USA w dniu 15 grudnia 2009 roku. Po drugie trzeba będzie zapłacić opłaty imigracyjne oraz karę wynoszącą 500 dolarów.

Warunkiem otrzymania wizy jest również udowodnienie wkładu w życie społeczne Stanów Zjednoczonych. Wystarczy do tego przedstawienie dokumentów potwierdzających zatrudnienie, rozliczanie się z podatków, wolontariat, uczęszczanie do szkoły lub służbę wojskową. Z tego wymogu zwolnione będą osoby starsze, dzieci oraz inwalidzi.

Wizę nieimigracyjną będzie mogła otrzymać osoba, która nie popełniła przestępstwa lub trzech wykroczeń na terenie Stanów Zjednoczonych. Po wejściu w życie ustawy o prawo do legalizacji pobytu będą mogły starać się również osoby, wobec których wszczęto postępowanie deportacyjne.

Starania o legalizację pobytu będzie można rozpocząć po upływie sześciu lat od otrzymania wizy tego typu. Ochrona granic

W przedstawionym przez kongresmana projekcie czytamy, że reforma imigracyjna nie uda się bez poprawy bezpieczeństwa na granicach. W tym celu należy zwiększyć liczbę funkcjonariuszy pilnujących szczelności granic, zmniejszyć liczbę osób nielegalnie przemycanych przez granicę oraz podjąć działania poprawiające współpracę władz lokalnych, stanowych i federalnych w regionach przygranicznych.

Weryfikacja pracowników

Projekt ustawy zakłada utworzenie centralnego rejestru pracowników. CIR przewiduje również zwiększenie kar dla osób zatrudniających nielegalnych imigrantów.

Kontrowersyjna reforma

Projekt wywołał duże kontrowersje jeszcze przed zgłoszeniem go do Izby Reprezentantów. Przeciwko niemu protestowała m.in. antyimigracyjna organizacja FAIR (Federation for American Immigration Reform). W jej oświadczeniu mogliśmy przeczytać, że wprowadzenie reformy Gutierreza doprowadzi do potrójnej amnestii nielegalnych pracowników, robotników rolnych i niemających prawa do pobytu studentów.

Członkowie organizacji zauważyli również, że zwiększenie legalnej imigracji do Stanów Zjednoczonych doprowadzi do pogorszenia się stanu amerykańskiej gospodarki i zwiększenia bezrobocia.

W marcu prezydent Barack Obama prowadził rozmowy w sprawie reformy imigracyjnej. Obama obiecywał uregulowanie statusu nielegalnych imigrantów przed wyborami, ale jego rząd skupiony jest dziś na innych problemach (m.in. wprowadzenie reformy zdrowotnej).

Działacze mniejszości latynoskiej zarzucili Obamie niespełnienie obietnicy wyborczej. Zagrozili, że w przypadku niepodjęcia przez prezydenta działań mających na celu wprowadzenie reformy, nie poprą jego reelekcji.

- Prace nad reformą trwają od miesięcy, ale brakuje jasnego i publicznego zobowiązania ze strony prezydenta, że użyje swego politycznego kapitału, by przeforsować reformę, tak jak przyrzekł - powiedział Frank Sharry, dyrektor wykonawczy America's Voice.

Komentatorzy twierdzą, że wprowadzenie w tym roku reformy zmierzająca do uregulowania statusu cudzoziemców przebywających i pracujących w USA nielegalnie, jest nierealne, głównie z powodu wysokiego bezrobocia.

Źródło artykułu:WP Wiadomości
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)