Niefortunne wypowiedzi polityków. Nie wszystkim uchodzą na sucho
- W polskim sejmie homoseksualiści powinni siedzieć w ostatniej ławie sali plenarnej, a nie gdzieś na przodzie. A nawet jeszcze za murem - te słowa Lecha Wałęsy wywołały prawdziwą burzę. Otoczenie byłego prezydenta próbowało wprawdzie go tłumaczyć, ale nic to nie dało. Wałęsie przypięto łatkę nietolerancyjnego wobec mniejszości seksualnych. Sam zainteresowany nie widział niczego niestosownego w tej wypowiedzi i nie przeprosił.