Strach na Kremlu po ataku na zaporę. "Ukrywają ciała"
- Rosja utworzyła specjalne grupy, by zbierać i ukrywać ciała osób zabitych na skutek wysadzenia zapory na Dnieprze w Nowej Kachowce - oświadczył Wołodymyr Zełenski w przemówieniu zamieszczonym w mediach społecznościowych.
Prezydent Ukrainy podkreślił na nagraniu opublikowanym w czwartek, że potrzebne jest pełne wyzwolenie Zaporoskiej Elektrowni Atomowej spod rosyjskiej okupacji, by zapobiec katastrofie, którą może spowodować Moskwa.
Zełenski dodał, że po wysadzeniu zapory w Nowej Kachowce i świadomych atakach rosyjskich na inne zapory, nikt na świecie "nie może już mieć iluzji co do Rosji".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Ukraińcy wracają po Bachmut. "Naszym zadaniem jest ich przechytrzyć"
Nowa Kachowka. Rosjanie wysadzili zaporę
Zapora na Dnieprze została wysadzona na początku czerwca. Tworzyła Zbiornik Kachowski rozciągający się na długość około 240 km. Zlokalizowana na na niej hydroelektrownia została całkowicie zniszczona. Woda zalała dziesiątki miejscowości, wywołując katastrofę humanitarną i ekologiczną.
Po eksplozji woda z akwenu spłynęła w dół rzeki, zalewając wiele miast i wsi w zachodniej, kontrolowanej przez Kijów części obwodu chersońskiego, a także najniżej położoną część miasta Chersoń.
Pod wodą znalazły się też miasta w okupowanej przez Rosję wschodniej części Chersońszczyzny, m.in. Nowa Kachowka i Oleszki. W strefie krytycznej znalazło się prawie 16 tys. osób. Już wiadomo o blisko 30 ofiarach. Kilkadziesiąt osób uznaje się za zaginione.
Sytuacja epidemiologiczna po ataku Rosjan
Minister spraw wewnętrznych Ukrainy Ihor Kłymenko zapewnił we wtorek, że sytuacja epidemiologiczna jest stabilna i znajduje się pod kontrolą.
- Systematycznie pobieramy próbki wody, zarówno technicznej, jak i pitnej. Jest to niezbędne, aby stwierdzić, czy można ją bezpiecznie dawać ludziom. Na razie przywozimy lokalnym mieszkańcom wodę pitną i techniczną - powiedział.
Trwa ładowanie wpisu: facebook
Przeczytaj też:
Źródło: PAP/WP Wiadomości
WP Wiadomości na:
Wyłączono komentarze
Jako redakcja Wirtualnej Polski doceniamy zaangażowanie naszych czytelników w komentarzach. Jednak niektóre tematy wywołują komentarze wykraczające poza granice kulturalnej dyskusji. Dbając o jej jakość, zdecydowaliśmy się wyłączyć sekcję komentarzy pod tym artykułem.
Redakcja Wirtualnej Polski