Skandaliczne nagranie z Tatr. Turyści wyjęli smartfony
W Tatrach turyści napotkali na szlaku niedźwiedzia. Jednak zamiast zejść mu z drogi, wyciągnęli smartfony i zaczęli nagrywać całą sytuację.
Nagranie wykonane przez jednego z turystów opublikował w mediach społecznościowych Tygodnik Podhalański. Do spotkania z niedźwiedziem doszło w rejonie Nosala leżącego w Tatrach Zachodnich.
Na nagraniu widać grupę kilku osób znajdujących się w odległości około kilkunastu metrów od niedźwiedzia. Turyści stoją na ścieżce, którą zwierzę prawdopodobnie chciało przejść. Na nagraniu widać też jak niedźwiedź z odległości przygląda się "intruzom".
Jedna z nagrywających osób szeptem komentuje pod nosem wygląd zwierzęcia. "Śliczny jesteś, jaki jesteś śliczny" - można usłyszeć w tle.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zobacz też: czarne kłęby dymu przy lotnisku. Nagranie świadka pożaru pod Brukselą
Nie wiadomo, jak skończyło się uwiecznione spotkanie. Nagranie urywa się po kilkunastu sekundach.
Niedźwiedź na szlaku. Co zrobić w przypadku spotkania?
Unikanie bliskich spotkań z niedźwiedziami jest w Polsce najskuteczniejszą formą zapewnienia sobie bezpieczeństwa - przypomina serwis "Carpathian Bear". Co jednak zrobić, gdy już dojdzie do takiej sytuacji?
Przede wszystkim nie należy ulegać panice. Ratownicy podkreślają, że jeżeli to możliwe, należy spokojnie się oddalić, a już w żadnym wypadku nie wolno zbliżać się do zwierzęcia. Nawet zaniepokojony niedźwiedź z reguły szybko się uspokaja, gdy człowiek zamanifestuje chęć odejścia.
Pamiętaj też, żeby nie hałasować, ponieważ w ten sposób możesz go zaskoczyć i sprowokować do ataku.
Źródło: Tygodnik Podhalański/WP Wiadomości
