Żałoba w wojsku. MON wydało oświadczenie: rodacy nie zapomną

Zmarł żołnierz dźgnięty nożem przez imigranta na polsko-białoruskiej granicy. Informację podało Dowództwo Generalne Rodzaju Sił Zbrojnych. Politycy składają kondolencje rodzinie zmarłego żołnierza.

Nie żyję żołnierz dźgnięty nożem. Politycy składają kondolencje.
Nie żyję żołnierz dźgnięty nożem. Politycy składają kondolencje.
Źródło zdjęć: © PAP
Kamila Gurgul

Do ataku na polskiego żołnierz doszło 28 maja nad ranem na odcinku granicy w okolicach Dubicz Cerkiewnych (woj. podlaskie). Szeregowy 1. Warszawskiej Brygady Pancernej, wchodzącej w skład 18. Dywizji Zmechanizowanej, został raniony nożem przez jednego z mężczyzn, którzy w grupie próbowali sforsować stalową zaporę.

Gdy żołnierz, używając tarczy ochronnej, blokował wyłom w stalowej zaporze na granicy, sprawca - po przełożeniu ręki przez płot - ugodził go nożem w okolicy klatki piersiowej. Nóż utkwił w ciele żołnierza. W stronę rannego i udzielającej mu pomocy funkcjonariuszki Straży Granicznej rzucano gałęzie i kamienie.

O śmierci żołnierza 1 Brygady Pancernej poinformowało w czwartek po południu Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych. Zmarł w czwartek w Wojskowym Instytucie Medycznym w Warszawie.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

"Mateuszu, spoczywaj w pokoju". Politycy składają kondolencje

Politycy w mediach społecznościowych zaczęli składać kondolencje bliskim zmarłego żołnierza.

"Młody żołnierz, Mateusz, oddał życie w obronie granicy Rzeczpospolitej. Ojczyzna i rodacy nie zapomną o tej ofierze. Jego bliskim składam wyrazy najgłębszego współczucia" - napisał premier Donald Tusk.

"Z głębokim żalem żegnam naszego żołnierza Mateusza, który pomimo wysiłków lekarzy zmarł po bandyckim ataku podczas obrony polskiej granicy. Jego poświęcenie i oddanie dla Ojczyzny są przykładem najwyższej odwagi. Łączymy się w bólu z rodziną i bliskimi. Cześć Jego pamięci!" - napisał szef resortu obrony Władysław Kosiniak-Kamysz.

"Mateuszu, spoczywaj w pokoju …" - czytamy we wpisie 1. Warszawskiej Brygady Pancernej.

"Tracimy jednego ze współczesnych bohaterów – obrońcę naszej granicy. Wieczny odpoczynek racz Mu dać, Panie. Kondolencje dla rodziny, bliskich i kolegów z Wojska Polskiego" - napisał były minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak.

"Zmarł żołnierz 1. Brygady Pancernej ugodzony nożem w trakcie służby w obronie polskiej granicy. Rodzinie i bliskim składam wyrazy serdecznego współczucia. Zapewniam o wsparciu Rzeczypospolitej dla żołnierzy i funkcjonariuszy broniących naszego bezpieczeństwa" - napisał marszałek Szymon Hołownia.

"Wyrazy współczucia dla rodziny i przyjaciół Mateusza, 21-latka z małej wsi w powiecie wyszkowskim, patrioty i żołnierza 1. Warszawskiej Brygady Pancernej wysłanego na granicę prosto po szkoleniu, zranionego, operowanego trzykrotnie i walczącego o życie od tygodnia. Niech dobry Bóg przyjmie jego duszę, ukoi ból rodziny i umocni jego kolegów na służbie!" - napisał wicemarszałek Krzysztof Bosak.

"Tragiczne wieści. Ugodzony nożem podczas obrony polskiej granicy żołnierz Wojska Polskiego zmarł. Łączę się w bólu z rodziną poległego. Żegnaj, Bohaterze" - napisał były premier Mateusz Morawiecki.

"Zginął za Polskę. Rodzinie i bliskim składam serdeczne wyrazy współczucia. Żegnaj Bohaterze, obrońco naszych granic" - napisał polityk PiS Mariusz Kamiński.

Czytaj także:

Źródło artykułu:WP Wiadomości
granica polsko-białoruskażołnierznie żyje
Wybrane dla Ciebie