CBA zatrzymało trzy osoby. Korupcja na wyższych uczelniach
Centralne Biuro Antykorupcyjne w związku ze śledztwem w sprawie nielegalnego handlu dyplomami przez Collegium Humanum, zatrzymało trzech kolejnych podejrzanych. Poinformował o tym rzecznik ministra koordynatora służb specjalnych Jacek Dobrzyński.
"Kolejne zatrzymania w związku ze śledztwem w sprawie nielegalnego handlu dyplomami przez Collegium Humanum. Postępowanie prowadzi @CBAgovPL wspólnie ze Śląskim Wydziałem Zamiejscowym Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej w Katowicach" - napisał w czwartek na platformie X Jacek Dobrzyński.
Rzecznik przekazał, że do zatrzymań doszło na terenie województwa zachodniopomorskiego, śląskiego oraz wielkopolskiego. Są podejrzani o związek ze sprawą wręczania korzyści majątkowych dyrektorowi Polskiej Komisji Akredytacyjnej.
"Wśród nich jest Andrzej K. były rektor Akademii Polonijnej w Częstochowie, a także dwóch obecnych rektorów niepublicznych uczelni wyższych tj. Waldemar U. z Wyższej Szkoły Humanistycznej TWP w Szczecinie oraz Marek W. z Wyższej Szkoły Kadr Menadżerskich w Koninie" - poinformował rzecznik.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zatrzymanie żołnierzy. "Nawet UB nie zawsze zakuwało w kajdanki"
Jak informuje PAP, afera Collegium Humanum wybuchła w marcu 2023 roku. CBA zatrzymało dwie osoby w związku z przyjęciem korzyści majątkowych.
Wtedy wyszło na jaw, że niepubliczna wyższa uczelnia Collegium Humanum może handlować dyplomami MBA, pozwalającymi m.in. na ubieganie się o posady w radach nadzorczych spółek Skarbu Państwa. Wśród absolwentów uczelni jest wielu polityków, oficerów służb specjalnych i dowódców wojskowych.
Afera Collegium Humanum. Sprawa rozwojowa
Śląski wydział zamiejscowy ds. przestępczości zorganizowanej i korupcji PK w Katowicach przedstawił zarzuty już dwóm zatrzymanym przez CBA osobom - dyrektorowi biura Polskiej Komisji Akredytacyjnej Arturowi G. i członkini jego rodziny, Marcie G.
Prokuratorskie zarzuty w śledztwie dotyczącym działalności uczelni wyższej, na której dochodziło do nieprawidłowości w zdobywaniu dyplomów ukończenia studiów, usłyszały już 32 osoby. Trzy z nich przebywały od połowy marca w areszcie. Kierującemu zorganizowaną grupą przestępczą Pawłowi Cz., w związku z pełnieniem przez niego funkcji rektora wyższej uczelni niepublicznej, prokurator zarzucił popełnienie łącznie 30 przestępstw.
Uczelnia ma zarząd przymusowy, ustanowiony przez prokuratora. Zabezpieczone zostały środki na grzywnę, jaka grozi Cz. grzywnę - 250 tys. zł, świadczenie pieniężne - 40 tys. zł oraz na zwrot korzyści, które miał uzyskać w wyniku tego przestępstwa - ponad 1,1 mln zł.
