Nie żyje Francisca Celsa dos Santos. Najstarsza Brazylijka
Zmarła Francisca Celsa dos Santos, najstarsza Brazylijka i trzecia najstarsza osoba na świecie. Kobieta za kilkanaście dni skończyłaby 117 lat.
Francisca Celsa dos Santos zmarła we wtorek na zapalenie płuc w Fortaleza w stanie Ceara, 16 dni przed swoimi 117. urodzinami. O śmierci kobiety poinformowała media jedna z jej wnuczek Fernanda Alina Barroso Celsa.
- Była synonimem miłości, chęci do życia, wszystkiego, co dobre, więzi między wnukami, prawnukami, praprawnukami. Nawet jeśli nie mogła się już poruszyć i od kilku lat była przykuta do łóżka, w każdym zakątku domu jest teraz pustka – powiedziała kobieta.
Francisca Celsa dos Santos urodziła się 21 października 1904 r. w Cascavel. Początkowo pracowała jako gosposia, później zajmowała się sprzedażą koronek. W 1935 roku wyszła za mąż za Raimundo Celso. Para doczekała się sześciorga dzieci.
W wieku 85 lat u kobiety zdiagnozowano nowotwór złośliwy. Lekarze nie spodziewali się, że przeżyje, więc rodzina zabrała ją ze szpitala i postanowiła leczyć domowymi sposobami.
Od 2012 roku kobieta nie była w stanie samodzielnie się poruszać, kobietą opiekowała się jej córka i wnuczka.
Według Gerontologicznej Grupy Badawczej(GRG), organizacji założonej w 1990 r., która śledzi osoby powyżej 110 lat, Brazylijka była trzecią najstarszą osobą na świecie, za Japonką Kane Tanaką (118 lat) i Francuzką Lucile Randon (117 lat).
