"Nie wstyd panu?". Trzaskowski pokazał dokument Nawrockiemu
Sprawa mieszkania przejętego przez Karola Nawrockiego stała się jednym z najczęściej poruszanych tematów podczas debaty wyborczej. Rafał Trzaskowski wprost zapytał o nią swojego kontrkandydata. - Nie wstyd panu? - dopytywał Nawrockiego, trzymając w ręku dokument, z którego ma wynikać, że wspierany przez PiS kandydat obiecał dożywotnio opiekować się Jerzym Ż.
W drugiej części debaty kandydaci zadawali sobie pytania nawzajem. Rafał Trzaskowski postanowił po raz kolejny poruszyć temat mieszkania przejętego przez Karola Nawrockiego od Jerzego Ż.
- Panie Karolu Nawrocki, wrócę do sprawy mieszkania, bo pana hucpa jest nieprawdopodobna. Mam oświadczenie, w którym zobowiązał się pan do dożywotniej pomocy panu Jerzemu, a wszyscy wiemy, że pan Jerzy jest w DPS-ie. Czy naprawdę nie wstyd panu podpisywać takich rzeczy? Proszę powiedzieć, czy pan Jerzy jest w DPS-ie, czy nie? - pytał Rafał Trzaskowski, trzymając w ręku kopię dokumentu, o którym mówił.
- Może mi pan to pokazać? - zapytał Nawrocki, po czym zabrał trzymany w ręce przez Trzaskowskiego dokument.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Jak wyglądać będzie II tura? Prof. Dudek pewny ws. Mentzena
"Nie ma pan zdolności honorowej"
- Szanowny panie wiceprzewodniczący, nie ma pan zdolności honorowej, by mówić o mieszkaniach. Był pan szefem sztabu Hanny Gronkiewicz-Waltz i jest pan współodpowiedzialny za aferę reprywatyzacyjną w Warszawie, za czyścicieli mieszkań, za wybijanie szyb w zimie i umieszczenie powstańca warszawskiego w piwnicy - mówił Karol Nawrocki.
- W 2022 roku nie wybudował pan żadnego mieszkania komunalnego, a 14 000 mieszkań wybudowali deweloperzy wpłacający na pana kampanię. Pomogłem panu Jerzemu, nie stracił mieszkania komunalnego, a od 2017 roku jestem jego właścicielem, biorąc za niego odpowiedzialność - stwierdził Karol Nawrocki.
"Hucpa i bezczelność"
- W Gdańsku, podobnie jak w Warszawie, macie te same zwyczaje. Wy byście wyrzucili pana Jerzego z domu i zmienili zamki - ocenił Karol Nawrocki.
- Hucpa i bezczelność pana Nawrockiego są nieprawdopodobne. Pomagał pan panu Jerzemu za mieszkanie, nie bezinteresownie, a zobowiązał się do pomocy do końca życia. Tymczasem pan Jerzy jest w DPS-ie, a pan nie miał z nim kontaktu przez ostatnie lata - mówił Rafał Trzaskowski.
- Jeśli chodzi o reprywatyzację, to nie oddałem żadnego mieszkania i to ja zacząłem działać, by rozwiązać ten problem - oświadczył Rafał Trzaskowski.