Nie tylko Krupówki. Ze zdjęć widać totalne oblężenie
Szczyt wakacji w tatrzańskim kurorcie widać gołym okiem nie tylko na Krupówkach, ale i na górskich szlakach. W połowie sierpnia zawsze Tatry przeżywają oblężenie. W środę padły rekordy frekwencji na Kasprowym Wierchu.
08.08.2024 | aktual.: 08.08.2024 17:26
Zaczyna się najgorętszy okres w całym sezonie wakacyjnym w Zakopanem. To w okolicach połowy sierpnia pod Giewontem są największe tłumy turystów. Widać to było w środę w Kuźnicach. Tak długiej kolejki na Kasprowy Wierch już dawno nie było.
Zobacz także
O punkcie kulminacyjnym wakacyjnego turystycznego ruchu pod Giewontem informuje "Gazeta Krakowska". W Zakopanem i okolicznych miejscowościach wypoczywa wielu turystów z całego świata.
Zakopane. Tłumy ludzi na szlakach i na Krupówkach
O wolną kwaterę trudno. Można znaleźć najwyżej pojedyncze dni, w których zanocować się da w Zakopanem.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Od pierwszych dni sierpnia niemal codziennie zakopiańskie ulice są zakorkowane. Na parkingach brak wolnych miejsc.
Najgorzej w mieście jest w tych dniach, kiedy pogoda nie sprzyja wyjściu na szlaki. Natomiast gdy aura dopisze, na górskich ścieżkach pojawiają się całe pochody turystów.
Najczęściej górskie wędrówki wyglądają jak spacery po deptakach w najbardziej zaludnionych miastach. Tak było w środę na Kasprowym Wierchu.
W Kuźnicach ustawiła się ogromna kolejka chętnych na wyjazd kolejką na szczyt. Ogonek stał aż do Zajazdu Kuźnickiego.
To rzadki widok nawet przy turystycznym najeździe na Tatry. Takich tłumów w Kuźnicach nie było od dawna, a nadchodzący weekend może być w Zakopanem rekordowy.
Żródło: "Gazeta Krakowska"
Przeczytaj również: Jest synem Fidela Castro? Trump powtarza plotkę o premierze Kanady