Nie trzeba restauracji nad morzem, żeby dostać "paragon grozy". Cena zwala z nóg
Czytelnik Wirtualnej Polski wysłał do redakcji paragon z restauracji w województwie podlaskim opiewający na kwotę 192 zł. Za porcję smalczyku wegańskiego musiał zapłacić 27 zł. Koszt pierogów to z kolei 28 zł.
01.07.2022 | aktual.: 01.07.2022 18:37
W sieci co chwilę można znaleźć tzw. paragony grozy. Pokazują one ceny z polskich restauracji. Zazwyczaj pochodzą z miejscowości, do których chętnie wybierają się turyści.
Jednak tym razem paragon, który wysłano do redakcji Wirtualnej Polski, nie pochodzi ani znad morza, ani gór, czy Mazur, ale z niewielkiej miejscowości w województwie podlaskim.
Zobacz też: Kiedy skończą się upały? "Będą silniejsze i bardziej dokuczliwe"
"Paragon grozy" z Podlasia
Czytelnik Wirtualnej Polski pokazał swój paragon z jednej z restauracji na Podlasiu. Za całe zamówienie zapłacił 192 zł. Na paragonie znalazło się kilka drogich pozycji.
Za dwie porcje smalczyku wegańskiego w tej knajpie trzeba było zapłacić 54 zł. Jedna porcja to koszt 27 zł. Na paragonie znalazły się także pierogi z sezonowymi owocami za 28 zł.
Koszt jednej lemoniady to 15 zł. Nasz czytelnik zamówił trzy napoje. Kolejna pozycja to frytki za 10 zł i cappuccino za 12 zł.
Do picia czytelnik WP zamówił jeszcze wodę niegazowaną za 7 zł i cztery piwa po 9 zł (łącznie 36 zł).
Inflacja w czerwcu znów w górę
Na wysokie ceny produktów i usług w Polsce wpływ ma rekordowa inflacja. Ta w czerwcu 2022 roku wyniosła 15,6 proc.
Jest to najwyższy odczyt od marca 1997 roku, czyli od ponad 25 lat. Przypomnijmy, że w maju inflacja wyniosła 13,9 proc. rok do roku. To oznacza wzrost o 1,7 proc.
Przeczyta też:
Źródło: WP Wiadomości, GUS