Minister zgasił wszystkich. Mówi o bonie turystycznym

Minister Marcin Kierwiński ogłosił, że rząd nie planuje reaktywacji bonu turystycznego dla terenów dotkniętych powodzią. - Chcemy, by plan pomocy dla powodzian był mało inwazyjny - stwierdził.

Marcin Kierwiński minister ds. odbudowy po powodzi
Marcin Kierwiński minister ds. odbudowy po powodzi
Źródło zdjęć: © PAP
Paulina Ciesielska

Podczas wyjazdowego posiedzenia komisji sejmowej ds. przeciwdziałania powodzi, które odbyło się w Kamieńcu Ząbkowickim, burmistrzowie Złotego Stoku i Barda Śląskiego przedstawili propozycję turystycznego vouchera. Projekt miał wspierać przedsiębiorców z branży turystycznej na ziemi kłodzkiej i opolskiej, gdzie spadek ruchu turystycznego wyniósł ok. 50 proc.

Brak wsparcia dla powodzian

Minister ds. odbudowy po powodzi, Marcin Kierwiński, rozwiał nadzieje samorządowców i przedsiębiorców.

- Nie rozważaliśmy tego typu rozwiązania, zdecydowaliśmy się na bezpośrednie wsparcie przedsiębiorców. Na tym etapie nie będzie bonu turystycznego dla powodzian - powiedział na antenie RMF FM. Wcześniejsze sygnały z rządu sugerowały, że vouchery mogłyby być dostępne już w sezonie wiosenno-letnim.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Duda "został wykorzystany". B. minister PiS ostro o zachowaniu Trumpa

Samorządowcy zaproponowali, by dopłaty w formie vouchera objęły okres 24-36 miesięcy, zaczynając od maja. Planowano przeznaczenie 150 mln zł na vouchery w 2024 r., co zapewniłoby 300 tys. noclegów. Dopłata miała wynosić 50 zł za osobę za dzień pobytu, z limitem 500 zł na osobę. W 2026 r. vouchery wymagałyby 130 mln zł dopłat.

Z ustawowej kwoty 40 mld zł na usuwanie skutków powodzi, voucher turystyczny pochłonąłby zaledwie 0,38 proc. Środki te miałyby wspierać nie tylko noclegi, ale także atrakcje turystyczne i gastronomię. Dopłaty do biletów wyniosłyby 30 proc., a do posiłków poza miejscem pobytu 10 proc.

- Chcemy, by plan pomocy dla powodzian był maksymalnie mało inwazyjny, jeżeli chodzi o strukturę zamieszkania. Pewnie nie unikniemy tego, aby w kilku miejscach (...) wykupić tereny - powiedział w Porannej rozmowie w RMF FM Kierwiński.

Przypomnijmy, że bon turystyczny wprowadzono w sierpniu 2020 r. jako wsparcie dla rodzin i branży turystycznej dotkniętej pandemią. Świadczenie w wysokości 500 zł obowiązywało do końca marca 2023 r. i mogło być przeznaczone na wycieczki czy noclegi w Polsce.

Czytaj także:

Źródło: RMF FM, WP Wiadomości

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (20)