PiS wymyka się Kaczyńskiemu z rąk? Mówi o "fenomenie prezesa"
Europoseł Joachim Brudziński komentował w programie "Tłit" kwestię buntów w strukturach PiS na Podlasiu i w Małopolsce. Zapewniał, że kierownictwo sobie z nimi poradzi. - Kiedy wstępowałem do partii (Porozumienia Centrum - red.) w 1991 r., to już słyszałem, że wymyka się ona z rąk Kaczyńskiemu - mówił. Stwierdził, że nic mu nie wiadomo o reprymendzie, jaką miał otrzymać od prezesa PiS sekretarz generalny Piotr Milowański. - Nie raz w czapkę od swojego szefa dostałem. (...) Na tym polega fenomen Jarosława Kaczyńskiego jako lidera, że z jednej strony jest człowiekiem niezwykle sprawnym i dowcipnym, a z drugiej potrafi wziąć swoje otoczenie na krótką smycz - podsumował.