Miedwiediew w szale. "Łajdacy, kaci, mordercy"
Rosja atakuje tych, którzy jego zdaniem chcą zmienić historię "podłymi kłamstwami". Wiceszef Rady Bezpieczeństwa Rosji Dmitrij Miedwiediew twierdzi, że ponownie toczy walkę z nazizmem.
Wiele informacji podawanych przez rosyjskie lub białoruskie media lub przedstawicieli władzy to element propagandy. Takie doniesienia są częścią wojny informacyjnej prowadzonej przez Federację Rosyjską.
Po raz szósty w piątek ruszyła historyczno-patriotyczna akcja "Dyktando Zwycięstwa", która "przypomina o wyczynach narodu radzieckiego". Z tej okazji wiceszef Rady Bezpieczeństwa Rosji Dmitrij Miedwiediew wystosował specjalne przesłanie dla uczestników.
Miedwiediew: Rosja walczy z nazistami
- Federacja Rosyjska niszczy nowych faszystów na polach bitew i odpiera ataki tych, którzy chcą zmienić historię "podłymi kłamstwami", oczerniając prawdziwych bohaterów - stwierdził na nagraniu do uczestników dyktanda Miedwiediew, cytowany przez rosyjską agencję TASS.
Wiceszef Rady Bezpieczeństwa Rosji nie po raz pierwszy szokuje wypowiedziami. - Dziś ponownie toczymy zdecydowaną wojnę z nazizmem, niszcząc na polach bitew nowych faszystów z bronią w ręku, stale i bezkompromisowo odpierając ataki tych, którzy chcą zmienić historię podłymi kłamstwami, którzy oczerniają prawdziwych bohaterów, ale wynoszą pod niebiosa łajdaków, katów i morderców. Nie pozwolimy na to - oświadczył w swoim przemówieniu.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zdaniem Miedwiediewa uczestnicy akcji biorą w niej udział ze względu na "rozkaz duszy, z dumą i ogromną wdzięcznością". - Wróg nie przejdzie, zwycięstwo będzie nasze - wygrzmiał.
Czytaj także:
Źródło: TASS