Tusk informuje: Mamy dane wywiadowcze. Rosja się szykuje na kogoś większego niż Kijów
Podczas piątkowego posiedzenia Sejmu premier Donald Tusk przekazał informację w sprawie sytuacji międzynarodowej i bezpieczeństwa Polski. - Rosja szykuje się na wojnę przeciwko komuś większemu niż Ukraina - ostrzegł, powołując się na dane wywiadu.
- Nie ulega wątpliwości, że dzisiaj Rosja inwestuje, a także uzyskuje zdolności mobilizacyjne w skali, która wskazuje, że jest zainteresowana, aby w ciągu 3-4 lat być gotowym do pełnoskalowej operacji nie przeciwko Ukrainie, tylko komuś wyraźnie większemu - poinformował premier w oparciu o dane wywiadowcze, którymi - jak mówił - europejscy przywódcy dzielili się na czwartkowym szczycie w Brukseli.
Tusk o korekcie polityki amerykańskiej
W opinii premiera w sprawach fundamentalnych dla bezpieczeństwa Rzeczypospolitej od lat panował konsensus, który opierał się na transatlantyckim, ścisłym i niepodważalnym sojusz ze Stanami Zjednoczonymi oraz silnej pozycji w możliwie zjednoczonej Europie.
Premier powiedział, że mamy do czynienia z głęboką korektą polityki amerykańskiej w kontekście wojny rosyjsko-ukraińskiej. Zaznaczył jednak, że "Polska nie zmienia swojej opinii na temat absolutnie fundamentalnej potrzeby utrzymania jak najściślejszych więzi z USA i z paktem północnoatlantyckim". - To w ogóle bezdyskusyjnie - stwierdził premier w Sejmie.
- Nie możemy się obrażać na rzeczywistość. Każde państwo, a szczególnie taka potęga jak USA, ma prawo i obowiązek kształtowania swojej polityki zagranicznej i swojej strategii. Ale każde państwo, w tym Polska, ma prawo i obowiązek bardzo rzetelnie i precyzyjnie oceniać, co leży w naszym interesie, w interesie naszego bezpieczeństwa, a co może stwarzać problem - ocenił Donald Tusk.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Pokój w Ukrainie? Prof. Ponomariow wskazuje, że jest tylko jeden sposób
Gwarancje dla Ukrainy
- Nadzieja na to, aby Ukraina otrzymała w najbliższym czasie twarde gwarancje bezpieczeństwa z fizyczną obecnością USA na rzecz tych gwarancji wydaje się dzisiaj mniej prawdopodobna, mówię delikatnie, niż wcześniej - ocenił Tusk.
Jednocześnie zaznaczył, że jeśli Ukraina przegra, Polska znajdzie się w trudnej sytuacji. - Ukraina walczy o swoje, ale efektem tej walki, jeśli przetrwa, jeśli utrzyma status państwa suwerennego, w pełni niepodległego, prozachodniego, to efektem tej walki będzie wyraźnie większe bezpieczeństwo Polski, Europy - mówił Tusk.
Przebudzona Europa
Donald Tusk podkreślił, że Europa stoi przed koniecznością przejęcia większej odpowiedzialności za własne bezpieczeństwo, co wynika zarówno z interesów europejskich, jak i oczekiwań Stanów Zjednoczonych.
- Europa zaczyna rozumieć, że skoro tak postawiono sprawę, że skoro Stany Zjednoczone ze zrozumiałych względów (…) oczekują od nas dużo większej odpowiedzialności, nakładów, determinacji, odwagi w razie potrzeby, to trzeba temu sprostać - powiedział. Tusk podkreślił, że czas na dyskusję się skończył, a nadszedł moment na konkretne działania.
Premier podkreślił również, że współpraca w zakresie bezpieczeństwa obejmuje nie tylko Unię Europejską, ale także inne kraje, które podzielają jej stanowisko wobec wojny w Ukrainie, takie jak Wielka Brytania, Norwegia i Kanada. Zapowiedział także większe finansowanie zdolności obronnych Europy, zarówno na poziomie narodowym, jak i unijnym.
Zaznaczył, że Polska promuje koncepcję powołania odrębnego Banku Uzbrojenia, który mógłby działać na wzór Europejskiego Banku Inwestycyjnego, ale byłby dedykowany wyłącznie do finansowania kwestii obronnych.
Powszechne szkolenia wojskowe
Trwają prace przygotowujące na wielką skalę szkolenia wojskowe dla każdego dorosłego mężczyzny w Polsce - zapowiedział Tusk. - Do końca roku chcemy mieć gotowy model - ujawnił.
Czytaj też: