Nie ma znaczenia. Ministerstwo zdrowia stanowczo ws. aborcji
Ministerstwo Zdrowia potwierdziło, że przepisy nie określają terminu przerwania ciąży w przypadku zagrożenia życia lub zdrowia kobiety - wynika z odpowiedzi na interpelację Polskiego Towarzystwa Ginekologów i Położników.
Co musisz wiedzieć?
- Ministerstwo Zdrowia odpowiedziało na interpelację Polskiego Towarzystwa Ginekologów i Położników, potwierdzając brak określonego terminu na przerwanie ciąży w sytuacji zagrożenia życia lub zdrowia kobiety.
- Przepisy nie determinują terminu przerwania ciąży, co oznacza, że jest to legalne bez względu na wiek ciąży, jeśli zagrożone jest życie lub zdrowie kobiety.
- Dyskusja dotyczyła przypadku ciężarnej pacjentki, która zdecydowała się na aborcję w 36. tygodniu ciąży z powodu wrodzonej łamliwości kości płodu.
Jakie są przepisy dotyczące przerwania ciąży?
Ministerstwo Zdrowia, w odpowiedzi na pytanie Polskiego Towarzystwa Ginekologów i Położników wyjaśniło, że przepisy nie określają terminu przerwania ciąży w sytuacji zagrożenia życia lub zdrowia kobiety. Odpowiedź ta została udzielona przez ministrę zdrowia Izabelę Leszczynę i dotyczyła wykładni przepisów o przerywaniu ciąży.
Zarząd PTGiP zwrócił się do ministerstwa z pytaniem, czy można przerwać ciążę po 24. tygodniu, kiedy płód jest zdolny do życia, ale zagrożone jest zdrowie lub życie kobiety. Sprawa dotyczyła pacjentki, która zdecydowała się na aborcję w 36. tygodniu ciąży z powodu wrodzonej łamliwości kości płodu.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Putin zbyt "duży" dla Trumpa? "Długo nie będzie mógł z nim konkurować"
Co oznacza odpowiedź Ministerstwa Zdrowia?
Ministra zdrowia przypomniała, że przepisy ustawy o planowaniu rodziny nie determinują terminu przerwania ciąży w sytuacji zagrożenia życia lub zdrowia kobiety. W praktyce oznacza to, że przerwanie ciąży jest legalne bez względu na wiek ciąży, jeśli zagrożone jest życie lub zdrowie kobiety.
Joanna Gzyra-Iskander z kolektywu Legalna Aborcja stwierdziła, że odpowiedź ministerstwa potwierdza, iż przerwanie ciąży w takich przypadkach jest legalne. Jednakże, według prezesa PTGiP, stanowisko ministerstwa nie wyjaśnia, czy przerwanie ciąży po uzyskaniu zdolności płodu do samodzielnego przeżycia ma być jednoznaczne ze spowodowaniem jego śmierci.