Nie ma opieki dla noworodka urodzonego w Zatorze. Może pozostać w szpitalu

Na ten moment nie wiadomo, kto podejmie się opieki nad noworodkiem, urodzonym przed dwoma tygodniami w Zatorze. Z informacji Wirtualnej Polski wynika, że dziecko może pozostać w szpitalu przez kolejne tygodnie, a nawet miesiące.

Noworodek (zdjęcie ilustracyjne)
Noworodek (zdjęcie ilustracyjne)
Źródło zdjęć: © WP | Joanna Zajchowska

29.05.2024 17:26

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Minęły już ponad dwa tygodnie, od porodu 13-letniej uczennicy sochaczewskiej szkoły podstawowej w ośrodku wypoczynkowym w Zatorze. Początkowo stan noworodka był ciężki i poważny. Z najnowszych informacji Wirtualnej Polski wynika, że dziecko czuje się coraz lepiej, a jego życiu nie zagraża już niebezpieczeństwo.

Niedługo mogłoby zostać wypisane ze szpitala, ale jak słyszymy, nadal nie wiadomo, kto podejmie się opieki nad dzieckiem. Możliwe więc, że noworodek pozostanie w szpitalu przez kolejne tygodnie, a może i miesiące. Z naszych informacji wynika, że nikt maluszka w szpitalu nie odwiedza. Ciężko więc stwierdzić, czy chłopiec trafi do rodziny 13-latki. W związku z tym, że rodzicami dziecka są osoby niepełnoletnie, poniżej 17. roku życia, sprawę przekazano do wydziału rodzinnego przy sądzie w Sochaczewie.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Rzeczniczka Sądu w Sochaczewie Iwona Wiśniewska-Bartoszewska poinformowała Wirtualną Polską, że na ten moment nie uzgodniono jeszcze, kto podejmie się opieki nad niemowlakiem. Najnowsze informacje w tej sprawie mamy uzyskać w piątek.

W szpitalu słyszymy, że w takich przypadkach procedury potrafią przedłużać się tygodniami. Wtedy domem dla noworodków staje się szpital, a najbliższymi - personel lekarzy i położnych. - Mamy nadzieję, że w tym przypadku sąd zadziała jednak szybciej - mówi nam jedna z osób, które pracują w szpitalu.

Nieoficjalnie: Ojcem dziecka ma być 15-latek

Reporter Wirtualnej Polski rozmawiał z sąsiadami nastolatki. Z ich relacji wynika, że 13-latka wychowywana jest przez samotną matkę, która jednocześnie opiekuje się córką siostry. Na osiedlu nasz dziennikarz usłyszał, że to "zwykła rodzina", a mama dziewczynki stara się zapewnić jej tyle, ile jest w stanie. Możliwe, że to właśnie z powodu względów finansowych rodzina nie jest w stanie zaopiekować się noworodkiem.

Jak udało nam się nieoficjalnie ustalić, ojciec dziecka w lipcu ukończy 15 lat. Nastolatek od dłuższego czasu spotykał się z dziewczyną. Oboje znają się z tego samego osiedla. Urząd Gminy w Sochaczewie, który sprawuje nadzór nad szkołą, do której uczęszcza dziewczynka, wszczął procedury wyjaśniające.

Joanna Zajchowska, dziennikarka Wirtualnej Polski

Źródło artykułu:WP Wiadomości
lokalnenarodziny dzieckanoworodek
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Komentarze (812)
Zobacz także