13‑latka urodziła na wycieczce szkolnej. Są nowe doniesienia

Do zdarzenia doszło podczas szkolnej wycieczki uczniów z Mazowsza. Jak przekazała rzeczniczka oświęcimskiej policji, asp. szt. Małgorzata Jurecka, w jednym z ośrodków wypoczynkowych w Zatorze, 13-letnia dziewczynka urodziła dziecko.

Nauczyciele, którzy byli odpowiedzialni za opiekę nad uczniami podczas wycieczki, natychmiast powiadomili służby ratunkowe

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Z informacji Onetu wynika, że ojcem dziecka ma być jej niespełna 17-letni kolega. Sprawę wyjaśniają policja, sąd rodzinny, a także Rzecznik Praw Dziecka.

- Sprawdzamy sytuację rodzinną i prawną nastolatki, zadajemy pytania określonym służbom, wyjaśniamy, czy jakiekolwiek instytucje zajmowały się nią wcześniej - mówi Onetowi Paulina Nowosielska, rzeczniczka RPD.

Małgorzata Jurecka, z policji w Oświęcimiu potwierdziła w rozmowie z "Faktem", że sprawę przekazano policji w Sochaczewie. - Postępowanie ma na celu ustalenie, kim jest ojciec dziecka - podkreślała Jurecka.

Zaznacza, że w tej sytuacji nie ma znaczenia czy dziewczynka padła ofiarą gwałtu, czy też do współżycia doszło za obopólnym przyzwoleniem. - Trzynastoletnie dziecko w takiej sytuacji jest ofiarą przestępstwa - podkreśla.

W związku z ustaleniami, że ojcem dziecka jest osoba niepełnoletnia, poniżej 17. roku życia, sprawę przekazano już do sądu w Sochaczewie, do wydziału rodzinnego.

- On podejmie dalsze decyzje - mówi Onetowi Agnieszka Dzik, rzeczniczka prasowa policji w Sochaczewie.

Jak pisze "Fakt", niewykluczone, że chłopczyk, którego urodziła 13-latka, mógł być wcześniakiem. Dlatego nikt z opiekunów szkolnej wycieczki nie zauważył, że dziewczynka była w ciąży.

Z nieoficjalnych informacji gazety wynika, że dziewczynka i dziecko przebywają w szpitalu. Stan noworodka jest ciężki.

Czytaj również: Plan obrony granicy. Fala komentarzy. "Nie do przejścia dla wroga"

Źródło: Fakt/Onet/PAP/WP