WAŻNE
TERAZ

Prezydent wetuje kolejną ustawę. "Przepisy zagrażają wolnościom Polaków"

Nie koniec ułaskawień w tzw. aferze gruntowej? Prezydent dostał kolejną opinię

Prokurator Generalny Adama Bodnar przesłał prezydentowi Andrzejowi Dudzie swoją opinię w sprawie ułaskawienia dwóch byłych funkcjonariuszy Centralnego Biura Antykorupcyjnego, skazanych w tzw. aferze gruntowej. Mimo prawomocnego wyroku obaj mężczyźni nadal przebywają na wolności.

20 grudnia ub. roku Sąd Okręgowy w Warszawie skazał oprócz byłych ministrów: Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika, także dwóch byłych oficerów CBA, którzy podejmowali decyzje ws. prowokacji uderzającej w Andrzeja LepperaSkazani i ułaskawieni posłowie PiS Mariusz Kamiński i Maciej Wąsik
Źródło zdjęć: © PAP | Leszek Szyma�ski
Sylwester Ruszkiewicz

Adam Bodnar wydał negatywną opinię w sprawie ułaskawienia dwóch byłych funkcjonariuszy CBA skazanych z Maciejem Wąsikiem i Mariuszem Kamińskim - poinformowała w czwartek Prokuratura Krajowa.

"Prokurator Generalny przedstawił Prezydentowi Rzeczypospolitej Polskiej akta główne i akta wykonawcze przedmiotowej sprawy wraz ze swoim stanowiskiem, w którym wnosi o nieskorzystanie z prawa łaski" - czytamy w komunikacie.

- Aby stanowisko prokuratora było odpowiedzialne i rzetelne, trzeba zapoznać się szczegółowo z aktami. Prezydent wnosił o przeprowadzenie postępowania ułaskawieniowego bez kierowania wniosków do sądów o uzyskanie opinii. Formalnie jest to więc krótsza ścieżka - mówiła wcześniej Wirtualnej Polsce Anna Adamiak, rzeczniczka prasowa Prokuratora Generalnego.

Jak dodaje, Adam Bodnar zwrócił się również do sądu o akta wykonawcze. – W przypadku byłych funkcjonariuszy CBA zostało złożone zażalenie na wykonanie kary pozbawienia wolności. A do przygotowania opinii potrzebny jest komplet sądowej dokumentacji w tej sprawie - informuje nas Adamiak.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

"Niech mnie straszą, niech mi grożą". Hołownia odpowiedział Kamińskiemu i Wąsikowi

Co z dalej z b. oficerami CBA?

Wniosek o ułaskawienie Grzegorza P. i Krzysztof B. prezydent Andrzej Duda przesłał do Prokuratora Generalnego w połowie stycznia. Zgodnie z przepisami, ten ostatni wszczyna z urzędu postępowanie o ułaskawienie w każdym wypadku, kiedy prezydent tak zadecyduje. Stanowisko Prokuratora Generalnego nie jest wiążące dla prezydenta.

Przypomnijmy, 20 grudnia ub. roku Sąd Okręgowy w Warszawie skazał oprócz byłych ministrów Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika, także dwóch byłych oficerów CBA, którzy podejmowali decyzje ws. prowokacji uderzającej w Andrzeja Leppera. To Grzegorz P. i Krzysztof B.

To im w CBA podlegały czynności operacyjno-rozpoznawcze. Usłyszeli wyrok jednego roku bezwzględnego więzienia.

5 stycznia decyzją Sądu Rejonowego dla Warszawy-Śródmieścia wstrzymano wykonanie ich kary. - Postanowieniem sądu wnioski zostały rozpoznane pozytywnie, co skutkowało wycofaniem dokumentacji osadzeniowej i nakazów doprowadzenia - informowała nas prezes Sądu Rejonowego dla Warszawy-Śródmieście sędzia Aleksandra Smyk.

Kilka dni później adwokaci b. oficerów CBA złożyli zażalenie na postanowienie z 8 stycznia o odmowie umorzenia postępowania wykonawczego. Sprawą ma się zająć Sąd Okręgowy, jako sąd II instancji. - Czynności w postępowaniu wykonawczym wobec Grzegorza P. i Krzysztofa B. zostaną podjęte po zwrocie akt wykonawczych z Sądu Okręgowego - mówi WP wiceprezes Sądu Rejonowego dla Warszawy-Śródmieścia Piotr Maksymowicz.

O funkcjonariuszach CBA zrobiło się głośno po ujawnieniu przez agenta Tomka informacji na temat ich wspólnego wyjazdu do Wiednia w 2009 r. - Na polecenie Kamińskiego i Wąsika pojechałem do Wiednia samochodem służbowym wraz z dwoma dyrektorami zarządu operacyjno-śledczego, panem Grzegorzem P. i Krzysztofem B., którzy również są skazani w aferze gruntowej. Cel wizyty był pozorny, abyśmy odnaleźli fabrykę produkującą maszyny do gier losowych. To był tylko pretekst do tego, aby ci panowie zostali wynagrodzeni za swoje wierne działanie w postaci spędzenia dwóch dni w domu publicznym w Wiedniu - mówił były agent CBA w "Superwizjerze" TVN.

Jak dodał, dostał polecenie służbowe, "żeby tych ludzi tam zawieźć, zapłacić za ich pobyt". - Jako funkcjonariusz pod przykryciem dysponowałem pieniędzmi na kontach legendowych, które miałem stworzone. Za ich pobyt w domu publicznym, hotelach, za posiłki, alkohol płaciłem pieniędzmi z funduszu operacyjnego - ujawnił Tomasz Kaczmarek.

Po tych informacjach, sejmowy zespół do spraw rozliczenia Prawa i Sprawiedliwości złożył zawiadomienie do prokuratury o "uzasadnionym podejrzeniu popełnienia przestępstwa" przez Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika.

Sylwester Ruszkiewicz, dziennikarz Wirtualnej Polski

Wybrane dla Ciebie
Uderzył w karetkę na sygnale. Cztery osoby w szpitalu
Uderzył w karetkę na sygnale. Cztery osoby w szpitalu
Macron dopiekł Putinowi. "Nie ma tam niezależnych instytucji"
Macron dopiekł Putinowi. "Nie ma tam niezależnych instytucji"
Bruksela wzywa przedstawiciela Białorusi. Ma się tłumaczyć
Bruksela wzywa przedstawiciela Białorusi. Ma się tłumaczyć
Paliwo w grudniu. Oto prognozy na początek miesiąca
Paliwo w grudniu. Oto prognozy na początek miesiąca
Pilny alert RCB. Ostrzegają przed podróżami do Wenezueli
Pilny alert RCB. Ostrzegają przed podróżami do Wenezueli
Incydent na kolei. Pociąg uszkodzony w czasie jazdy
Incydent na kolei. Pociąg uszkodzony w czasie jazdy
Makabryczny finał poszukiwań. Ciało Marka Kubaczki znaleziono w grobie innej osoby
Makabryczny finał poszukiwań. Ciało Marka Kubaczki znaleziono w grobie innej osoby
Niemcy oddają zrabowane dobra. Jest także wniosek ws. podejrzanych o dywersję [SKRÓT DNIA]
Niemcy oddają zrabowane dobra. Jest także wniosek ws. podejrzanych o dywersję [SKRÓT DNIA]
Kazik tłumaczy się po krytykowanym koncercie. "Mój czas nadszedł"
Kazik tłumaczy się po krytykowanym koncercie. "Mój czas nadszedł"
"Pospieszcie się". Tusk zwrócił się do Niemców
"Pospieszcie się". Tusk zwrócił się do Niemców
AfD. Dziwaczne wystąpienie na kongresie młodzieżówki
AfD. Dziwaczne wystąpienie na kongresie młodzieżówki
Rosjanie wzmocnili ofensywę. Największe postępy na froncie od roku
Rosjanie wzmocnili ofensywę. Największe postępy na froncie od roku