Sprawa Kamińskiego i Wąsika. Byli oficerowie CBA mogą spać spokojnie?

Jak ustaliła Wirtualna Polska, dwóch agentów CBA, którzy zostali skazani prawomocnymi wyrokami w aferze gruntowej razem z Maciejem Wąsikiem i Mariuszem Kamińskim, nadal pozostają na wolności. – Termin rozpoznania wniosków o odroczenie kary nie został wyznaczony – informuje WP Sąd Rejonowy dla Warszawy Śródmieścia.

Maciej Wąsik i Mariusz Kamiński decyzją Sądu zostali skazani na 2 lata prawomocnego więzienia
Maciej Wąsik i Mariusz Kamiński decyzją Sądu zostali skazani na 2 lata prawomocnego więzienia
Źródło zdjęć: © Agencja Forum | FiPAK / Forum
Sylwester Ruszkiewicz

Środa jest ósmym dniem odbywania prawomocnej kary przez Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika. Politycy PiS zostali skazani za nadużycia władzy przy aferze gruntowej. Przypomnijmy, 20 grudnia ub. roku Sąd Okręgowy w Warszawie skazał oprócz byłych ministrów dwóch byłych oficerów CBA, którzy podejmowali decyzje ws. prowokacji uderzającej w Andrzeja Leppera. To Grzegorz P. i Krzysztof B. To im w CBA podlegały czynności operacyjno-rozpoznawcze. Usłyszeli wyrok jednego roku bezwzględnego więzienia.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

5 stycznia decyzją Sądu Rejonowego Warszawa-Śródmieście wstrzymano wykonanie ich kary. Obaj byli agenci CBA zwrócili się do sądu z dwoma wnioskami.

"Osoby, w stosunku do których zarządzono wykonanie wyroku oraz wystawiono nakazy doprowadzenia do jednostek penitencjarnych, złożyły wnioski o odroczenie wykonania prawomocnie orzeczonych kar pozbawienia wolności wraz z wnioskami o wstrzymanie wykonania orzeczeń w tym zakresie" - przekazała wówczas prezes sądu Aleksandra Smyk.

I jak dodała, z uwagi na konieczność niezwłocznego rozpoznania wniosków w zakresie wstrzymania wykonania kary i wobec nieobecności referenta przydzielono je do rozpoznania poprzez System Losowego Przydziału Spraw innemu sędziemu wykonawczemu. "Postanowieniem sądu wnioski zostały rozpoznane pozytywnie, co skutkowało wycofaniem dokumentacji osadzeniowej i nakazów doprowadzenia" – informowała prezes Sądu Rejonowego dla Warszawy-Śródmieście sędzia Aleksandra Smyk.

Jak ustaliła Wirtualna Polska, od 5 stycznia w sprawie doprowadzenia do aresztu dwóch byłych agentów CBA nic się nie zmieniło.- Nie zostały rozpoznane wnioski o odroczenie kary pozbawienia wolności wobec G.P. i K.B. Termin ich nie został wyznaczony – informuje Wirtualną Polskę prezes Sądu Aleksandra Smyk.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Sąd poinformował nas również, że na postanowienie 8 stycznia o doprowadzeniu do aresztu Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika wpłynęło zażalenie obrońców polityków. – Zgodnie z art. 202 kodeksu karnego zażaleniu nadano bieg, orzekający nie przychylił się do zażalenia, w związku z czym przekazano je do sądu wyższej instancji, Sądowi Okręgowemu w Warszawie – mówi nam Aleksandra Smyk. I jak dodaje, Sąd Rejonowy dla Warszawy-Śródmieścia nie proceduje odwołań od decyzji nakazującej doprowadzenie do aresztu skazanych Mariusz Kamińskiego i Macieja Wąsika.- Polecenie doprowadzenia do odbycia kary pozbawienia wolności nie podlega zaskarżeniu – informuje prezes Sądu Rejonowego dla Warszawy-Śródmieścia.

Przypomnijmy, 20 grudnia ub. roku Sąd Okręgowy w Warszawie skazał byłych ministrów na karę dwóch lat bezwzględnego pozbawienia wolności.

Mariuszowi Kamińskiemu i Maciejowi Wąsikowi zarzuca się podżeganie do korupcji i fałszowanie dokumentów. Sprawa ma swój początek w 2015 roku, kiedy to w marcu Sąd Rejonowy Warszawa-Śródmieście skazał w I instancji byłego szefa CBA Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika na trzy lata więzienia m.in. za przekroczenie uprawnień i nielegalne działania operacyjne CBA podczas "afery gruntowej" w 2007 roku. W grudniu ub. roku Sąd Okręgowy w Warszawie skazał polityków PiS na dwa lata. Z kolei funkcjonariuszy CBA Grzegorza P. i Krzysztofa B. na rok więzienia.

Sylwester Ruszkiewicz, dziennikarz Wirtualnej Polski

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (622)