Ostrzeżenia służb. Komisarz UE o niepokojących doniesieniach
Andrius Kubilius, nowy komisarz Unii Europejskiej ds. obronności, apeluje o zwiększenie zbrojeń w Europie. Ocenia, że wspólnota nie jest przygotowana na potencjalny atak.
Ćwiczenia wojsk NATO pk. Defender- Europe 2022. Żołnierze z Polski, USA, Szwecji i Francji podczas przeprawy przez Wisłę.
W wywiadzie dla "Redaktionsnetzwerk Deutschland" Kubilius krytycznie ocenił przygotowania Europy do konfliktu zbrojnego:
- Niestety, nie zmieni się to w ciągu kilku dni tylko dlatego, że mamy teraz komisarza ds. obrony. Miną lata, zanim będziemy mieli w Europie zdolności wymagane przez plany NATO - podkreślił Kubilius.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Nagrał spadający samolot w Teksasie. Maszyna rozbiła się o auta
Rosyjskie zagrożenie
Kubilius odniósł się do analiz służb wywiadowczych Niemiec i innych krajów oraz przedstawicieli NATO, które przewidują, że do 2030 r. Rosja może osiągnąć zdolność do ataku na państwa UE. Pomimo sankcji, Rosja rozbudować ma swój przemysł obronny do "niewyobrażalnych rozmiarów".
- Eksperci twierdzą, że Rosja produkuje obecnie więcej czołgów niż rozmieszcza na linii frontu - ostrzegł unijny komisarz.
Kubilius zwrócił uwagę na "niezliczone czołgi" w rosyjskich magazynach, pytając o intencje Putina. - Możemy tylko spekulować - dodał, podkreślając konieczność przygotowania się na "sytuację kryzysową, przed którą ostrzegają tajne służby".
Kluczowa jest artyleria
Komisarz zauważył, że podobnie jak Ukraina, Europa musi zwiększyć produkcję broni konwencjonalnej, takiej jak artyleria i bojowe wozy piechoty. - Wojna w tym kraju pokazuje, że artyleria jest kluczowa, ale broń dalekiego zasięgu i broń precyzyjna są również niezwykle ważne - zaznaczył Kubilius.
Drony, według komisarza, mogą zmienić przebieg wojny. - Kiedy więc nasi wojskowi mówią, że musimy pilnie zwiększyć produkcję nowoczesnych dronów i sprzętu do walki elektronicznej, powinniśmy to zrobić - podkreślił w rozmowie z RND.
Współpraca na poziomie NATO
NATO stara się wypełnić luki w swoich zdolnościach, wspierając współpracę Polski, Niemiec, Francji i Włoch w rozwijaniu broni dalekiego zasięgu. Inicjatywa ma przeciwdziałać zagrożeniom nuklearnym ze strony Rosji i wyrównać strategiczną pozycję, jaką uzyskała po zerwaniu traktatu INF. Te działania są priorytetowe dla modernizacji zdolności sojuszniczych.
Strategia NATO obejmuje również zwiększenie logistycznych możliwości szybkiego rozmieszczenia jednostek i rozwój zaawansowanych technologii komunikacyjnych. Ważnym aspektem jest uzupełnianie zasobów amunicji i dalsze integrowanie przemysłów obronnych państw członkowskich, aby lepiej odpowiadać na zagrożenia ze strony Rosji i innych potencjalnych przeciwników.
Czytaj też:
![Polacy wskazują na Merkel, Szczęsny ratuje Barcelonę [SKRÓT DNIA]](https://v.wpimg.pl/OTgzOTcyYDUGGDlnTAJtIEVAbT0KW2N2Elh1dkxKemQfVSk9Dxw9MRcVYTMRDD81EAphJA9WLiQOVTllTB0mJxcWLi1MHCI2Ah5gZlQbfGNeH3x5Vkx6YkpOf2NUVHcyAxhiNQBKLG1fSXZjUU5_dho)
