PolitykaNie jest już szefem Nowoczesnej. Teraz Ryszard Petru może stracić immunitet

Nie jest już szefem Nowoczesnej. Teraz Ryszard Petru może stracić immunitet

Były przewodniczący Nowoczesnej ma kłopoty? Ryszard Petru naraził się ministrowi Maciejowi Wąsikowi i szefowi MSWiA Mariuszowi Błaszczakowi. Jednego nazwał przestępcą, drugiego - osobą odpowiedzialną politycznie za śmierć Igora Stachowiaka. Ceną, jaką poseł Nowoczesnej może zapłacić za swoje słowa, jest utrata immunitetu.

Nie jest już szefem Nowoczesnej. Teraz Ryszard Petru może stracić immunitet
Źródło zdjęć: © Agencja Gazeta | Michał Walczak
Anna Kozińska

To nie najlepszy czas dla Ryszarda Petru. Przegrał z Katarzyną Lubnauer wybory na przewodniczącego Nowoczesnej. Obcene poparcie dla partii jest kolei dalekie od tego sprzed roku. Do tego dochodzi też jego spór z politykami Prawa i Sprawiedliwości, który może zakończyć się utratą immunitetu przez posła Nowoczesnej. Sam zainteresowany wydaje się jednak nic z tego nie robić.

Petru na swoim twitterowym profilu zamieścił zdjęcie dokumentu podpisanego przez marszałka Sejmu Marka Kuchcińskiego. Czytamy w nim, że do Sejmu trafił wniosek o pociągnięcie byłego przewodniczącego Nowoczesnej do odpowiedzialności karnej.

Do zdjęcia Petru dołączył komentarz. "Chcą uchylić mi immunitet. Ale żaden Wąsik ani Błaszczak mnie nie zastraszą!" - zadeklarował.

Jednocześnie podkreślił, że wina leży nie po jego stronie. "Przypominam: Wąsik został uznany za przestępcę. Błaszczak jest politycznie odpowiedzialny za śmierć Igora Stachowiaka" – dodał.

Zarzuty wobec Petru

"Po 6 miesiącach, kiedy nie ma wyjaśnień i konsekwencji czas na ministra Błaszczaka. To z jego winy policja torturowała i zabiła niewinnego człowieka" - napisał 19 listopada w mediach społecznościowych Petru. Odniósł się w ten sposób do sprawy śmierci Igora Stachowiaka na komisariacie. I Błaszczak zareagował.

Złożył zawiadomienie ws. wpisu Petru w prokuraturze. "Dotyczy podejrzenia popełnienia przestępstwa z art. 226 § 1 i § 3 Kk, tj. znieważenia funkcjonariusza publicznego, jak i konstytucyjnego organu RP, jakim jest Minister Spraw Wewnętrznych i Administracji" - poinformował resort.

Jak tłumaczył Błaszczak, Petru znieważył jego, urząd, który piastuje, i podał nieprawdziwe informacje, które "negatywnie wpływają na ocenę pracy i wizerunek policji oraz narażają ją na utratę zaufania ze strony obywateli".

Na czym polega sprór Petru z Wąsikiem?

- Petru nazwał mnie i Mariusza Kamińskiego przestępcą. Skieruję prywatny akt oskarżenia przeciw Ryszardowi Petru. Będzie miał okazję przeprosić za te słowa i zapłacić na rzecz poszkodowanych w nawałnicach. Przestępcą jest ten, kto został skazany prawomocnie przez sąd. Nigdy nie zostaliśmy skazani prawomocnie. Ścigaliśmy korupcję i nie pozwolę, by nas nazywać przestępcami - mówił Wąsik.
Słowa Petru padły w kontekście wyroku Sądu Rejonowego Warszawa-Śródmieście, który skazał w I instancji Kamińskiego i Wąsika na 3 lata więzienia m.in. za przekroczenie uprawnień i nielegalne działania operacyjne CBA podczas "afery gruntowej" w 2007 r.

Źródło: Twitter/WP

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (86)