Nie dotarłeś do pracy przez śnieżycę? Nie obawiaj się
Osoby, które z powodu śnieżycy nie przybyły lub spóźniły się do pracy, nie powinny obawiać się kar dyscyplinarnych. Zgodnie z rozporządzeniem ministra pracy, pracodawca powinien usprawiedliwić nieobecność spowodowaną niemożnością dotarcia do pracy na skutek, na przykład, intensywnych opadów śniegu.
Monika Frączek z departamentu prawa pracy Ministerstwa Pracy przypomina jednak o konieczności zawiadomienia pracodawcy o niemożności stawienia się w miejscu zatrudnienia.
Jak poinformowała Frączek, pracodawca może nie wypłacić wynagrodzenia za czas takiej usprawiedliwionej nieobecności.
Zdaniem Tadeusza Sułkowskiego - dyrektora departamentu stosunków pracy Polskiej Konfederacji Pracodawców Prywatnych, pracownik powinien odpracować nieobecność w innym terminie.
Dobrym rozwiązaniem jest również, według ekspertów prawa pracy, udzielenie pracownikowi, na jego wniosek, płatnego urlopu wypoczynkowego. (jd)