Trwa ładowanie...

Niczego się nie nauczyli. Oto, co dziś działo się po tragicznym wypadku

- Ja przechodzę tędy od 20 lat. Ostatnio bardzo się boję. To miejsce jest koszmarne - mówi pani Marianna na temat przejścia dla pieszych przez ulicę Woronicza w Warszawie, gdzie we wtorek zginęły dwie osoby. Mimo że wypadkiem żyje cała Polska, to dzień później reporter Wirtualnej Polski był świadkiem kolejnych niebezpiecznych zachowań kierowców w tym samym miejscu.

Tragedia na Woronicza. Dzień później doszło do niebezpiecznej sytuacjiTragedia na Woronicza. Dzień później doszło do niebezpiecznej sytuacjiŹródło: Wirtualna Polska, East News
d2nnkh6
d2nnkh6

Do dramatycznego wypadku na Woronicza w Warszawie doszło we wtorek około godz. 10.30. Kierowca samochodu osobowego potrącił na przejściu dla pieszych kobietę, a następnie wpadł w przystanek autobusowy. Bilans wypadku jest tragiczny: jedna osoba zmarła na miejscu, druga w szpitalu. Ranne zostały trzy inne dorosłe osoby oraz kilkuletni chłopczyk, który w stanie ciężkim trafił do szpitala.

Po wypadku pojawiły się pytania na temat bezpieczeństwa przejścia. Okazało się, że w 2017 roku Zarząd Dróg Miejskich w Warszawie zlecił audyt, który wykazał, że w tym miejscu "pieszy musi pokonać aż cztery pasy ruchu". Ponadto stwierdzono, że kierowcy nie przestrzegają limitów prędkości. "Taka sytuacja jest niedopuszczalna, ponieważ może doprowadzić do wypadku" - ostrzegali audytorzy.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Podróż pociągiem do Helu. Ścisk i duchota

W środę na ten temat rozmawialiśmy z osobami, które korzystają z przejścia dla pieszych, na którym doszło do tragedii. W bezpośredniej okolicy nie ma bloków, ale przejście prowadzi do przystanku autobusowego obleganego przez pacjentów Narodowego Instytutu Geriatrii, Reumatologii i Rehabilitacji, a także przez działkowiczów oraz pracowników zajezdni autobusowej.

d2nnkh6

- Ja tu przyjeżdżam na zabiegi. Pasy są prawie niewidoczne, kierowcy pędzą. W szpitalu na Spartańskiej był dziś tłum, większa część tych ludzi korzysta z komunikacji miejskiej i musi dojść na przystanek. Ludzie z bólem chcą jak najszybciej wrócić do domu, a muszą pokonywać niebezpieczne przejście - mówi pani Maria.

- Tu potrzebne są zmiany - mówi pani Maria Wirtualna Polska
- Tu potrzebne są zmiany - mówi pani MariaŹródło: Wirtualna Polska

- Tu powinny być światła. Ja przechodzę tędy od 20 lat. Kierowcy się wcale nie zatrzymują, mimo że powinni ustąpić pieszym. A jak na przystanku jest autobus, to już całkiem, tragedia. W dodatku tu zaraz jest skręt do zajezdni, bardzo duży ruch. Drżę, przechodząc - wtóruje jej pani Marianna.

- 20 lat tędy przechodzę. Teraz zaczynam się bać - przyznaje pani Marianna Wirtualna Polska
- 20 lat tędy przechodzę. Teraz zaczynam się bać - przyznaje pani MariannaŹródło: Wirtualna Polska

Niebezpiecznych sytuacji ciąg dalszy

W środę na ul. Woronicza reporter Wirtualnej Polski był świadkiem niebezpiecznego zachowania kierowcy, który zatrzymał się w połowie przejścia dla pieszych - tego samego, gdzie dzień wcześniej doszło do tragedii. Młody chłopak z Ukrainy ledwo uszedł z życiem, a kierowca zaczął jeszcze na niego krzyczeć.

Kierowca zatrzymał się w połowie przejścia, prawie potrącił młodego człowieka Wirtualna Polska
Kierowca zatrzymał się w połowie przejścia, prawie potrącił młodego człowiekaŹródło: Wirtualna Polska

- Mógł mnie zabić. Straszne, jak tędy jeżdżą - przyznał młody mężczyzna, którego poprosiliśmy o skomentowanie sytuacji.

d2nnkh6

Podobnie jak na Sokratesa

Osoby, z którymi rozmawialiśmy, porównują wypadek do tego, który wydarzył się w 2019 roku na ulicy Sokratesa. Pod kołami rozpędzonego BMW zginął młody mężczyzna. Przechodził przez przejście z żoną i dziećmi. Tam również ulica była czteropasmowa i zachęcała do rozwijania prędkości. Po wypadku drogowcy przeprowadzili remont i uspokoili ruch.

Mateusz Dolak, dziennikarz Wirtualnej Polski

Czytaj też:

d2nnkh6
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
d2nnkh6
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d2nnkh6
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj