Netanjahu gani Macrona. "Popełnił poważny błąd"
Benjamin Netanjahu po raz kolejny zganił prezydenta Francji Emmanuela Macrona, który wezwał Izrael do "zaprzestania bombardowań Gazy i zabijania cywilów". - Popełnił poważny błąd faktyczny i moralny - stwierdził szef izraelskiego rządu.
12.11.2023 | aktual.: 17.01.2024 14:05
W ekskluzywnym wywiadzie dla BBC w Pałacu Elizejskim prezydent Francji powiedział w piątek, że "nie ma żadnego uzasadnienia" dla bombardowań miejsc cywilnych w Strefie Gazy, twierdząc, że zawieszenie broni przyniesie korzyści Izraelowi.
- Uznając prawo Izraela do samoobrony, namawiamy go, aby zaprzestał bombardowań w Gazie - podkreślił. Dodał jednak także, że Francja "wyraźnie potępia" terrorystyczne działania Hamasu.
Netanjahu znów zabiera głos
Benjamin Netanjahu już kilka godzin po wywiadzie Macrona oświadczył, że odpowiedzialność za śmierć cywilów ponosi Hamas. Jak oznajmił, palestyńscy terroryści "w okrutny sposób przetrzymują zakładników - kobiety, dzieci i osoby starsze - w ramach zbrodni przeciwko ludzkości".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Do słów prezydenta Francji premier Izraela odniósł się po raz kolejny w sobotę. - Popełnił poważny błąd faktyczny i moralny. To Hamas uniemożliwia ewakuację ludności cywilnej, a nie Izrael - wskazał Netanjahu, cytowany przez The Times of Israel.
Netanjahu wykluczył także odbudowę osiedli w Strefie Gazy, twierdząc, że nie byłoby to "realistyczne" i że kieruje się w tej kwestii względami bezpieczeństwa.
Macron: musimy wypracować zawieszenie broni
W czwartek Emmanuel Macron otworzył w Paryżu konferencję w sprawie sytuacji humanitarnej w Strefie Gazy. Podczas wystąpienia podkreślał, że konieczne jest wypracowanie zawieszenia broni między Izraelem a Hamasem.
- W najbliższej przyszłości musimy pracować nad ochroną ludności cywilnej. Musimy działać na rzecz zawieszenia broni - oświadczył Macron. - To musi być możliwe - dodał.
Celem konferencji, której inicjatorem był francuski prezydent, jest próba zapewnienia pomocy humanitarnej dla Strefy Gazy, co stało się prawie niemożliwe z powodu nieustannych bombardowań ze strony Izraela od czasu krwawego ataku Hamasu 7 października na ten kraj.
Przeczytaj również:
Źródło: The Times of Israel/BBC